Kobieta ma 55 lat. W chwili przyjęcia na oddział zakaźny miała gorączkę, bóle mięśni i stawów, kaszlała. Czuła się ogólnie źle.
- Od lekarza dyżurnego wiem, że pacjentka już na wstępie sama wyraziła obawę, że mogła zachorować na grypę A/H1N1 - relacjonuje Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Wstępny test tzw. paskowy, który został u niej wykonany, potwierdził, że chora jest zarażona wirusem grypy typu A.
Ze względu na jej stan, który można określić jako średnio ciężki, wdrożyliśmy u pacjentki leczenie przeciwwirusowe.
Więcej na ten temat w poniedziałek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej"
W celu potwierdzenia lub wykluczenia u chorej grypy A/H1N1 (bo test paskowy tego ostatecznie nie przesądza) pobrane od niej próbki zostały dzisiaj powiezione przez kuriera do laboratorium w Warszawie. - Mamy nadzieję, że wynik będzie nam znany w niedzielę.
Udało się nam ustalić, że kobieta mieszka samotnie. Pracowała w kilku miejscach. W minionym tygodniu przyjmowała pacjentów w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu, w NZOZ w Oleśnie oraz w opolskim Medicusie.
- Mogę potwierdzić, że wojewódzki inspektor sanitarny wydał pracownikom sanepidu polecenie ustalenia wszystkich kontaktów, jakie miała pani doktor w ciągu minionego tygodnia z małymi pacjentami oraz ich rodzicami, opiekunami- informuje Anna Matejuk, rzecznik sanepidu. - W szybkim czasie zostanie sporządzona lista nazwisk i adresów. Wszystkie przychodnie, w których chora lekarka pracowała, zostały także powiadomione i tam również wiedzą, jak powinni w takiej sytuacji postąpić.
Wojewódzki inspektor sanitarny Krystian Kościów, nie czekając jeszcze na ostateczny wynik badania, nakazał wdrożenie takiego postępowania, jakie obowiązuje w przypadku potwierdzonego zachorowanie na A/H1N1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
