Około 20 pasażerów jest w dwóch pociągach, które utknęły pomiędzy Głogówkiem a Kędzierzynem-Koźlem.
Odśnieżone zostały już trasy kolejowe z Opola do Kluczborka i z Brzegu do Nysy.
Z zimą walczą drogowcy. Drogi krajowe są przejezdne, ale miejscami zalega na nich gruba warstwa śniegu.
W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim na krajowej 40 pługi usuwają zaspy pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem a Twardawą. Pług wirnikowy usuwa śnieg z krajowej 45 pomiędzy Większycami a Krapkowicami.
Drogi wojewódzkie są przejezdne, ale miejscami kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Pomiędzy Opolem a Prudnikiem na 414 doszło do zderzenia dwóch ciężarówek.
Na drogach krajowych i wojewódzkich pracuje łącznie 112 pługów.
Więcej problemów jest na drogach gminnych i powiatowych w całym regionie.
W powiecie oleskim nawet pług utknął w zaspie, a autobus uderzył w przysypany śniegiem samochód!
Prądu znowu nie mają mieszkańcy gminy Rudniki. Tym razem chodzi o cztery wioski: Porąbki, Chwiły, Faustianka i Łazy.
Awaria ma jeszcze dzisiaj zostać usunięta.
Na południu Opolszczyzny najgorzej było rano. Na drogach powiatu głubczyckiego silny wiatr tworzył zaspy mające nawet 1,5 metra wysokości.
Nieprzejezdne były m.in. drogi z Kietrza do Branic przez Nasiedle, bardzo trudna sytuacja panowała na drodze z Głubczyc do Branic.
Przed południem wiatr zawiał drogę wojewódzką z Głubczyc do Racławic Śląskich i z Głubczyc do Dobieszowa.
W powiecie prudnickim szczególnie ciężko jest w rejonie Głogówka, ale rano przez kilka godzin zablokowana była także droga z Białej do Błażejowic i z Mochowa do Racławic. W tej chwili trwa udrażnianie drogi do Kazimierza.
W powiecie nyskim najtrudniej jest w gminie Otmuchów, gdzie drogowcom udało się już odblokować drogę do Jarnołtowa.
Na północy województwa nieprzejezdna jest także droga wojewódzka Byczyna - Roszkowice. Z powodu silnego wiatru korki mogą powstawać dosłownie na każdym odcinku, bo często dochodzi do kolizji, albo samochody stają w śniegu blokując przejazd następnym.
W powiecie oleskim nieprzejezdne są następujące odcinki dróg:
Żytniów - Radłów (gm. Rudniki-Radłów)
Cieciułów - Bobrowa (gm. Rudniki)
Radłów - Wichrów (gm. Radłów)
Wichrów - Bodzanowice (gm. Radłów-Olesno)
Ożarów - Wierzbie (gm. Praszka do granicy województwa)
Zaspy utrudniają też jazdę na drogach między Zębowicami a Dobrodzieniem, miedzy Zdziechowicami a Gołą (gm. Praszka) oraz w Kobylej Górze i Pakoszowie (gm. Gorzów Śl.).
W Gołej zaspy są tak duże, że utknął nawet pług. - Na najgorsze odcinki wysyłamy wielkie samochody, tzw. równiarki - mówi starosta oleski Jan Kus.
Między Cieciułowem a Bobrową autobus wiozący ludzi do pracy uderzył w... zasypany kompletnie śniegiem samochód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?