Bernhard Serwuschok obdarował rodziny zastępcze. Przywiózł ponad 20 ton darów

fot. Mirosław Dragon
Bernhard Serwuschok z rodziną zastępczą Ogórków z Wygiełdowa, od lewej: Sylwkiem, Klaudią, mamą Małgorzatą, Mikołajem, Martą, Błażejem, Dominiką i tatą Markiem.
Bernhard Serwuschok z rodziną zastępczą Ogórków z Wygiełdowa, od lewej: Sylwkiem, Klaudią, mamą Małgorzatą, Mikołajem, Martą, Błażejem, Dominiką i tatą Markiem. fot. Mirosław Dragon
Bernhard Serwuschok kolejny raz odwiedził swój opolski Heimat. Jak zwykle nie z pustymi rękoma, ale z tirem wypakowanym po sufit darami.

Bernhard Serwuschok, kawaler maltański z niemieckiej Vechty, przywiózł 178. transport darów na Opolszczyznę.

Ponad 20 ton żywności, ubrań, mebli i sprzętu medycznego trafiło do potrzebujących.
Razem z Serwuschokiem przywieźli je:_Ernst Mühlmann i Erich Freimann.

Po raz pierwszy Bernhard Serwuschok razem z nto zorganizował akcję pomocy dla rodzin zastępczych.

- Sam mam 4 dzieci i 7 wnuków, więc wiem, co znaczy wychowanie gromadki dzieci, dlatego pomogę rodzinom zastępczym, jak tylko będę umiał, te dary to dopiero początek - zapowiada Bernhard Serwuschok.

Maltańczyk spotkał się osobiście z rodziną Ogórków z Wygiełdowa (gm. Praszka), która wychowuje 6 przysposobionych dzieci oraz z rodziną Miozgów z Warłowa (gm. Dobrodzień), która wychowuje dwoje niepełnosprawnych dzieci i pilnie potrzebuje samochodu, aby dowozić je do kliniki i na rehabilitację (na razie dzieci dowożone są samochodem dziadka, 20-letnim zdezelowanym fordem escortem).
Bernhard Serwuschok oprócz rodzin zastępczych obdarował również:

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Wołczynie,
szpital powiatowy w Kluczborku,
Dom Pomocy Społecznej w Kluczborku,
Dom Pomocy Społecznej w Radawiu
Dom Pomocy Społecznej w Czarnowąsach,
szkołę podstawową w Czarnowąsach,
Ochotniczą Straż Pożąrną w Czarnowąsach
radę sołecką i Mniejszość Niemiecką w Czarnowąsach,
klub Swornica Czarnowąsy,
parafię w Golczowicach
opolski Caritas.

Kawaler maltański przywiózł sprzęt medyczny, łóżka szpitalne, telewizory i radioodbiorniki dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej, rowery, ubrani, a także tony żywności, soków i słodyczy.

Wartość darów przekroczyła 100 tysięcy złotych.
Od 1997 roku Bernhard Serwuschok przywiózł na Opolszczyznę dary o wartości 4,5-5 mln złotych.

Jeśli zliczyć kilometry z Niemiec na Opolszczyznę, to od 1997 roku Bernhard Serwuschok okrążył 8 razy kulę ziemską.
O kawalerze maltańskim czytaj więcej w piątek (30 kwietnia) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska