Pewny grunt pod dom

- Jak to się stało, że ludzie dostali pozwolenie na budowę na terenie zalewowym?
- Gruntów pod budownictwo nie przybywa, dlatego jest popyt nawet na działki zupełnie nieatrakcyjne. Urzędy gmin, które wydają pozwolenia są także zainteresowane, żeby sprzedać działki i zapewne uważają, że jeśli na danym terenie nie było powodzi przez sto lat, to nie będzie i przez kolejny wiek.

- A jak jest naprawdę?
- Obserwujemy w ostatnich latach niezwykłe wprost kaprysy klimatu - długotrwałe opady, gwałtowne nawałnice, trąby powietrzne. Przy dużych opadach w miejscach gdzie do większej rzeki wpływa mała, okoliczny teren bez wałó zwykle bywa zalewany, choć dawniej to się nie zdarzało. Bywa też tak, że z tego samego powodu warstwy gruntu odspajają się od podłoża i spływają całe stoki.

- W jaki sposób bezbłędnie wybrać miejsce pod dom?
- Przede wszystkim postarać się o warunki zabudowy przed zakupem działki, a nie po nim, następnie sprawdzić na mapce, dostępnej w urzędzie gminy, rzędne gruntu działki i rzędne najbliższych wałów przeciwpowodziowych.

- Większość ludzi nie potrafi interpretować informacji wynikających z mapy, a nawet nie wie, co to są rzędne...
- W takiej sytuacji należy albo udać się na konsultacje do doświadczonego budowlańca albo zaangażować geotechika. (Rzędne mówią o wysokości działki nad poziomem morza, oraz wysokości wałów. Jeśli te są niżej niż poziom działki w czasie powodzi woda może się przez nie przelać - red.)

- Jak sprawdzić, czy teren nie leży w starym dorzeczu rzeki?
- Miejsce po dawnym stawie jest równie niekorzystne, a rozwiać nasze podejrzenia może tylko badanie geotechniczne.

- Po czym poznać osuwisko?
- Po tzw. pijanych drzewach.- Nie rosną one równo, mają krzywe pnie. Jego zabezpieczenie jest bardzo kosztowne, a często nawet niemożliwe.

- Czasem wystarczy podnieść grunt o metr i już domu nie zaleje...
- Najlepiej szukać miejsca pod dom na górce i nie hołdować modzie posadawiania drzwi na poziomie gruntu. Kilka stopni schodów daje większe poczucie bezpieczeństaw

- Moi znajomi zlecili takie badania, a gdy zaczęli kopać ziemię pod fundament, spod przykrytej nią skarpy ukazały się stare pralki i meble, których geotechik nie zauważył..
- Z przykrością stwierdzam, że był niesolidny. Żeby uniknąć problemów, najlepiej mu towarzyszyć, by zobaczyć, czy robi odwierty na całej działce.

- Dlaczego nie wolno budować na wysypisku śmieci?
- Pod warstwą ziemi znajdują się skumulowane odpady, które nawet po wielu latach tworzą trujące związki chemiczne chromu, metanu, ołowiu czy rtęci. Są one nie tylko groźne dla zdrowia ale też dla życia ludzi, którzy mieszkają lub mają działkę na dawnym śmietniku.