W zoo w Opolu będzie więcej uchatek

Artur  Janowski
Artur Janowski
Fokarium zostanie w tym roku zmodernizowane. Ogród zoologiczny chce nie tylko pokazywać te sympatyczne zwierzęta, ale także je hodować.

Choć wybieg dla trzech uchatek - które są jedną z największych atrakcji ogrodu zoologicznego - ma ledwie kilka lat, to jego unowocześnienie jest konieczne.

- Podczas użytkowania okazało się, że rozwiązania sprawdzone np. w Holandii, w naszej strefie klimatycznej niekoniecznie dobrze funkcjonują - przyznaje Lesław Sobieraj, dyrektor zoo. - Dlatego musimy zabudować pomieszczenia, gdzie zimą trzymane są uchatki, aby móc je użytkować także w czasie dużych mrozów. Niezbędna jest również instalacja do zasolenia wody. Robienie tego ręcznie, szczególnie zimą, jest uciążliwe.

W ratuszu otwarto właśnie oferty firm, które chcą wykonać modernizację. Zabudowa klatek ma kosztować ponad 300 tys. zł, z kolei przetarg na instalację czeka powtórka, bo jedyna oferta przekroczyła zaplanowaną sumę.
- Ale to nie problem, obie inwestycje można prowadzić niezależnie. W tym roku będą zakończone - mówi Sobieraj.

Dyrektor przyznaje, że chciałby, aby uchatek było więcej. Planuje powiększyć stadko o co najmniej jedno zwierzę, które przyjedzie do nas z innego ogrodu.

- Chcemy też w przyszłości dochować się swoich uchatek - zapowiada Sobieraj. - Nasz samiec za około 1,5 roku będzie mógł zostać tatą, ale kłopot w tym, że hodowla tych zwierząt jest bardzo trudna i na razie trudno powiedzieć, kiedy doczekamy się potomstwa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska