Wały w Cisku będą za trzy lata

Robotnicy budują teraz wał przeciwpowodziowy na potoku Cisek. Pas umocnień będzie miał prawie 500 metrów, oprócz tego powstanie też tzw. śluza wałowa. Prace prowadzone są na odcinku pomiędzy wsiami Cisek i Landzmierz.

Już w przyszłym roku ma ruszyć budowa kolejnych umocnień przeciwpowodziowych od Roszowickiego lasu w górę rzeki Odry aż do granicy z województwem śląskim. W sumie do zrobienia jest jeszcze około 13 kilometrów wałów.

- Chcielibyśmy zakończyć ich budowę w 2013 roku. To realny termin - przyznaje Zbigniew Bachryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu, który odpowiada za budowę infrastruktury przeciwpowodziowej w regionie.

Oznacza to, że wszystkie inwestycje mają zostać zakończone na rok przed oddaniem do użytku zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny.

- Dopiero wały plus zbiornik zabezpieczą nas w przyszłości przed kolejną powodzią - zaznacza Alojzy Parys, wójt gminy Cisek.

Dokładne kwoty, jakie zarząd melioracji wyda na budowę wałów, będą znane dopiero po przetargach, ale już dziś wiadomo, że pochłonie ona kilkadziesiąt milionów złotych. Pieniędzy nie powinno jednak zabraknąć, bo rząd polski przyznał w sierpniu gminie Cisek 75 mln zł na budowę nasypów i nowego mostu łączącego gminę z Bierawą. Wśród zaplanowanych inwestycji, które sfinansuje rząd, jest m.in. budowa wału przeciwpowodziowego od Przewozu przez Podlesie do Miejsca Odrzańskiego oraz utworzenie tzw. wałów cofkowych na rzece Dzielniczka wraz z kanałem ulgi.

Jest jednak coś, co teoretycznie może opóźnić budowę wałów w Cisku.

- Obawiamy się ewentualnych problemów z wykonawcami - zaznacza dyrektor Bachryj. - Na rynku tych firm jest mało i mogą się pojawić problemy z rozstrzygnięciem przetargu. Mam jednak nadzieję, że uda nam się uniknąć takich kłopotów.