Szkoła w Namysłowie karmi dzieci z ubogich rodzin

Fot. Tomasz Dragan
Fot. Tomasz Dragan
Dzięki własnej kuchni posiłek kosztuje tylko 2,50 zł. Aby było co ugotować, stale dbają sponsorzy.

Na pozór prowadzona w szkole podstawowej nr 3 akcja obiadowa wygląda tak samo jak w innych opolskich szkołach -dzieci z ubogich rodzin dostają wsparcie z opieki społecznej. Jednak jak przyznają nauczyciele namysłowskiej podstawówki, problem jest o wiele większy.

- Przepisy mówią jasno: prawo do obiadów mają dzieci z rodzin, w których dochód na osobę nie przekracza około 250 zł na osobę - wyjaśnia Janusz Długokęcki, dyrektor "trójki". - Jednak co zrobić w sytuacji, gdy rodzina ma na osobę o 2-3 złote więcej? W urzędowych kryteriach takie dziecko nie ma co liczyć na obiad. Stąd nasza akcja aby posiłki jedli wszyscy, którzy tego potrzebują.

Jak sobie radzą w "trójce" z obiadami i dlaczego posiłki wciąż kosztują jedynie 2,5 zł czytaj w poniedziałkowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska