Naukowiec-przedsiębiorca. Te role da się połączyć

Redakcja
Studenci, doktoranci, doktorzy i profesorowie z Opolszczyzny udowodnili, że wykorzystanie wiedzy do prowadzenia własnych firm jest możliwe. Teraz rozreklamowali swoje firmy dzięki projektowi WSZiA w Opolu.

Pod lupą

Pod lupą

Projekt WSZIA pn. "Promocja skutecznej przedsiębiorczości akademickiej" polegał m.in. na rozreklamowaniu firm prowadzonych przez studentów i naukowców. Wzięło w nim udział 15 osób związanych z opolskimi uczelniami i ośrodkami badawczo-rozwojowymi. Wśrod nich były: Politechnika Opolska, Uniwersytet Opolski, Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji, Szkoła Wyższa im. Bogdana Jańskiego.
Niektórzy z uczestników prowadzą firmy od lat, inni dopiero startowali z biznesami, który opierali na wiedzy zdobytej na uczelniach i w ośrodkach.

Dr Adrianna Paroń postanowiła założyć w Opolu firmę EBR, zajmującą się badaniami, szkoleniami i doradztwem dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Od 9 lat pracuje w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu. Jest doktorem nauk humanistycznych.

Pomysł założenia takiej firmy zrodził się w gronie kolegów z uczelni. - 2 listopada ruszam oficjalnie. Właśnie kompletuję współpracowników do badań - mówi dr Paroń.

Naukowcy skupieni wokół jej firmy zamierzają korzystać m.in. z profesjonalnej fokusowni powstającej w WSZiA.

Prof. dr hab. Jan Żmuda od 5 lat jest pracownikiem naukowo-dydaktycznym Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego w Opolu. Od 40 lat pracuje także na Politechnice Opolskiej na Wydziale Budownictwa. Jest też rzeczoznawcą budowlanym i majątkowym.

Prof. Żmuda od 16 lat prowadzi własną firmę, zajmującą się przede wszystkim wycenami nieruchomości (budynków, lokali) oraz projektowaniem konstrukcji budowlanych.
Przyznaje, że godzenie obowiązków naukowca i biznesmena bywało trudne. Jest jednak dumny z tego, że żaden z jego artykułów nie był czysto teoretyczny, bo pretekstem do ich pisania były doświadczenia zdobywane w pracy "na swoim“.

Mgr Piotr Bębenek od 2001 r. prowadzi firmę doradczo-szkoleniową Werbel. Pracuje na wydziale zarządzania na Politechnice Opolskiej i w AIP PO.
Pierwsze kroki w biznesie stawiał jeszcze na studiach - prowadził kawiarenkę w budynku PO. Doświadczenia zdobywał też w firmie ojca. Chciał się doskonalić, więc wybrał kierunek zarządzanie przedsiębiorstwem.

- Trudno po tak krótkim czasie mówić o efektach tej kampanii. Na pewno zainteresowanie moją firmą jest większe. Jestem bardziej poznawalny - podsumowuje Piotr Bębenek.

Rozmowa

Opolanie mają się czym pochwalić
Z Joanną Żurawską z Opolskiego Centrum Badań Regionalnych Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu

- Jakie problemy napotyka opolski przedsiębiorca wywodzący się ze środowiska akademickiego?
- Z badań, które prowadziliśmy, wynika, że trudności jest wiele, ale głównie chodzi o to, że tacy przedsiębiorcy nie chcą chwalić się swoimi osiągnięciami, mimo że są one tego warte. Przedmiotem ich działalności są bowiem wynalazki, wiedza, nowe technologie. Potwierdzali to biorący udział w focusach przedstawiciele uczelni i ośrodków badawczych, mediów, sektora PR i agencji reklamowych oraz przedsiębiorcy. Podstawową kwestią jest bariera mentalna. Dotychczas pokutowało przekonanie, że zajmowanie się działalnością naukową nie powinno iść w parze z prowadzeniem biznesu, że te dwie czynności się kłócą. Tymczasem znaleźliśmy pozytywne przykłady, które przeczą temu twierdzeniu.

- Co chcieliście osiągnąć projektem "Promocja skutecznej przedsiębiorczości akademickiej"?
- Spodziewamy się, że z pozytywnego przykładu tych osób, które promowaliśmy, skorzystają inni naukowcy, studenci i absolwenci, którzy noszą się z zamiarem prowadzenia działalności gospodarczej. Mamy nadzieję, że podążą śladem uczestników projektu.

- Jakie są wnioski z tego projektu?
- Jesteśmy właśnie na etapie badania skuteczności promocji 15 osób, które z sukcesem łączą naukę z biznesem. Promowaliśmy je w mediach (prasa, radio, telewizja, portale internetowe) oraz przygotowaliśmy dla nich profesjonalne portfolia, które mają służyć do promocji w przyszłości. Teraz sprawdzimy w społeczności, w której funkcjonują (uczelnie, jednostki badawczo-rozwojowe), jakie efekty przyniosła prowadzona przez nas promocja, jak bardzo idea przedsiębiorczości akademickiej się upowszechniła. Projekt podsumujemy na konferencji "Tarasy przdsiębiorczości II. Jak skutecznie promować biznes w nauce", którą zaplanowaliśmy w koniec listopada. Z sondażu wśród uczestników projektu wynika, że stali się oni bardziej rozpoznawali w swoich środowiskach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska