Ruszyła Dziecięca Politechnika Opolska

fot. Paweł Stauffer
fot. Paweł Stauffer
Politechnika ma 400 nowych studentów. Mają od 9 do 12 lat, ale są tak samo żądni wiedzy jak starsi koledzy.
Opolska Politechnika Dziecieca

Opolska Politechnika Dziecięca

Jak uratować człowieka kiedy się zachłyśnie, dlaczego złoto nie pokrywa się rdzą - to pytania, które codziennie nurtują dwunastoletniego Janka Oborskiego, studenta Dziecięcej Politechniki Opolskiej. Ta po raz trzeci ruszyła w sobotę na PO.

- Przyszedłem tu, bo jestem ciekaw wielu rzeczy. W szkole nie zawsze potrafią mi odpowiedzieć - mówi Jan.

Ja tam chciałbym zobaczyć wybuchy i doświadczenia chemiczne. To jest dopiero fajne - dodaje 9-letni Kacper Kołodziej.

Razem z nim rok szkolny na DPO rozpoczęło 400 młodych żaków. Wszyscy dostali indeksy i palny zajęć w specjalnych teczkach.
- Zajęcia zorganizowaliśmy, żeby dzieciom pokazać, że współczesny świat oparty jest na wiedzy - mówi prof. Jerzy Skubis rektor Politechniki Opolskiej.

Równolegle z małymi studentami wykładu słuchali ich rodzice. - Trzeba się przygotować bo syn może mi zadać pytania, na które nie będę znała odpowiedzi - zdradziła jedna z mam.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska