Alarm powodziowy w gminie Pokój

Tomasz Dragan
Strażak ochotnik Paweł Nartowski: - "Pod telefonem" są wszyscy strażacy ochotnicy w gminie. Z niepokojem patrzymy na nasze rzeki, które w razie odwilży będą zagrażać wielu sołectwom.
Strażak ochotnik Paweł Nartowski: - "Pod telefonem" są wszyscy strażacy ochotnicy w gminie. Z niepokojem patrzymy na nasze rzeki, które w razie odwilży będą zagrażać wielu sołectwom. Tomasz Dragan
Alarm dla wszystkich jednostek ochotniczych wprowadziły władze gminy. W remizach są zabezpieczone gumowce, piasek, łopaty.

W gminie Pokój mieszkańcy z obawą słuchają prognoz zapowiadających gwałtowne ocieplenie w weekend.

- Nasza mała rzeczka Stobrawa potrafi w ciągu kilkudziesięciu minut zamienić się w rwący potok i zalać domy - Danuta Gryl, sołtys wsi Krogulna, opowiada o podtopieniach, jakie na przestrzeni kilku lat miały miejsce w tym sołectwie. - Najgorzej było wiosną minionego roku, kiedy po ostrej zimie przyszły roztopy, a potem ulewy. Wówczas podtopionych zostało kilkanaście domów. Wiele gospodarstw było zagrożonych zalaniem.

Poza Krogulną podtopienia grożą Domaradzowi, Domaradzkiej Kuźni oraz Kopalinie. Wciąż nie wiadomo, jaka sytuacja będzie w Siedlicach, które zostały najbardziej zniszczone podczas minionej powodzi. Woda zniszczyła drogę, zalała domy.

- Dlatego utrzymujemy pogotowie, by móc reagować w razie zagrożenia - podkreśla Barbara Zając, wójt Pokoju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska