PKP: Od marca zmiany w rozkładzie jazdy pociągów

Redakcja
brano pod uwagę propozycje pasażerów, którzy mogli je składać do 10 stycznia.
brano pod uwagę propozycje pasażerów, którzy mogli je składać do 10 stycznia. Sławomir Mielnik
Przewozy Regionalne wzięły pod uwagę niektóre wnioski podróżnych i mają nowe propozycje. Na jakie zmiany mogą liczyć pasażerowie z Opolszczyzny?

Pociąg z Wrocławia przez Brzeg do Opola, który wyjeżdża ze stolicy Dolnego Śląska o 5.08 w dni robocze, od marca ma jeździć codziennie. Natomiast pociąg na tej samej trasie wyjeżdżający z Wrocławia o 5.38, zamiast codziennie będzie kursował tylko w dni robocze. Dziesięć minut później niż dotychczas będzie odjeżdżać ostatni skład z Opola do Kędzierzyna-Koźla.

Ireneusz Cieślik, naczelnik z Przewozów Regionalnych, zapewnia, że przy wprowadzaniu zmian w rozkładzie jazdy brano pod uwagę propozycje pasażerów, którzy mogli je składać do 10 stycznia. Przeprowadzano także ankiety wśród podróżujących regionalnymi pociągami.

Nowy rozkład ma wejść w życie w marcu. Teraz propozycja opolskich PR jest konsultowana z innymi kolejowymi spółkami.

Niestety, pasażerowie zabiegający o przywrócenie ostatniego wieczornego połączenia z Opola do Brzegu, które zlikwidowano z dnia na dzień, nie mogą liczyć na spełnienie ich prośby.

- Dopłata do tego pociągu kosztowałaby nas 600 tys. zł rocznie - uzasadnia Marek Szpirko z referatu infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego.

Samorząd jest współwłaścicielem spółki Przewozy Regionalne i dotuje ją. Za to ma wpływ m.in. na konstruowanie rozkładu jazdy.

- Zaproponowaliśmy przewoźnikom autobusowym, by uruchomili połączenie w tym kierunku w porze wieczornej, ale też nie byli zainteresowani - mówi Marek Szpirko.

Nowy rozkład ma wejść w życie w marcu. Teraz propozycja opolskich PR jest konsultowana z innymi kolejowymi spółkami.

Najwięcej do powiedzenia ma tu PKP PLK odpowiedzialne za tory.

Wkrótce zmieni się tzw. podstawowy opis sieci w aglomeracji katowickiej. Oznacza to ograniczenia prędkości pociągów na terenie Górnego Śląska oraz wyłączenie z użytku remontowanych odcinków torów. Eksperci oceniają, że niestety w większości przypadków to zmiany na gorsze. Pociągi w woj. śląskim będą jeździć wolniej, a że to nasz najbliższy sąsiad, więc to spowolnienie odczuje też Opolszczyzna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska