Zmiany. W dni wolne łatwiej będzie znaleźć lekarza

fot. archiwum
fot. archiwum
Od 1 marca zmienią się zasady nocnej i świątecznej opieki lekarskiej i pielęgniarskiej. Dziś opolski NFZ ogłosił konkurs na te usługi.

Na Opolszczyźnie będzie wyznaczonych 13 obszarów, a na terenie każdego z nich wskazana placówka, która ma pełnić nocny i świąteczny dyżur.

- Pierwsza nowość polega na tym, że każdy, bez względu na miejsce zamieszkania, będzie mógł się skorzystać z pomocy tam, gdzie ma najbliżej - wyjaśnia Tomasz Uher, zastępca dyrektora ds. medycznych opolskiego oddziału NFZ. - Zasada ta będzie obowiązywać od 1 marca nie tylko na Opolszczyźnie, ale w całym kraju.

Obecnie w dni powszednie po 18.00, czyli po zamknięciu przychodni podstawowej opieki zdrowotnej, a także w weekendy i święta w razie zachorowania pacjent musi szukać pomocy w miejscu, z którym jego lekarz zawarł wcześniej umowę.

- Bo to właśnie lekarze pierwszego kontaktu decydowali, na kogo scedują prawa do nocnej i świątecznej opieki nad ich pacjentami - mówi dr Uher. - Wywoływało to sporo problemów, bo nie każdy pacjent pamiętał, gdzie powinien pójść. A jeśli trafił pod niewłaściwy adres, był odsyłany z kwitkiem.
Do zamieszania przyczyniał się też fakt, że w większych miastach, np. Opolu czy Kędzierzynie-Koźlu kilka przychodni jednocześnie udzielało takiej pomocy. Teraz to się zmieni.

- Po raz pierwszy ogłosiliśmy konkurs, który dopiero wyłoni najlepsze placówki do udzielania nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej - podkreśla dr Uher. - Poprzeczka jest postawiona wysoko. Ich pełną listę i dokładne rozmieszczenie podamy do wiadomości pacjentów w lutym.

Według nowych zasad liczba dyżurującego personelu ma za-leżeć od liczby mieszkańców. Żeby ułatwić dostęp do opieki i skrócić kolejki.
- Na 50 tysięcy osób będzie przypadać jeden zespół składający się z lekarza i pielęgniarki - tłumaczy dyrektor ds. medycznych opolskiego NFZ. - Na przykład w Opolu będzie dyżurować 2, a nawet 3 lekarzy i tyle samo pielęgniarek. Dwaj lekarze zostaną na miejscu, a jeden zajmie się domowymi wizytami. Wiemy, że teraz dochodzi do takich sytuacji, gdy jeden i ten sam lekarz zajmuje się wszystkim, co odbija się na pacjentach.

Do konkursu mogą przystąpić szpitale, przychodnie, pogotowie ratunkowe. Przy wyborze ofert będą decydować dodatkowe atuty np. zapewnienie diagnostyki rentgenowskiej i laboratoryjnej.

- Jeśli gdzieś wygra szpital, to musi zapewnić osobne pomieszczenie, nie może to być izba przyjęć - zastrzega dr Uher.

Mieszkańcy powiatu opolskiego, z wyjątkiem gmin Tułowice i Niemodlin, dziś korzystają z nocnej i świątecznej opieki w przychodni “Polimed" w Opolu. To ok. 76-78 tys. osób. - My tam wynajmujemy pomieszczenia i zatrudniamy na dyżurach lekarzy i pielęgniarki, jeździmy też z wizytami domowymi - mówi dr Jacek Ciepluch, kierownik opieki -Robimy to od 6 lat i na pewno do konkursu przystąpimy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska