Opole: Obwodnicy grozi paraliż!

fot. archiwum
Marszałek nie chce pomóc w budowie wielopoziomowego skrzyżowania nad obwodnicą. - Inwestycji nie będzie - ostrzega prezydent Opola.
Opole: Obwodnicy grozi paraliż!
fot. archiwum

Węzeł drogowy nad obwodnicą w rejonie skrzyżowania z ulicą Sobieskiego miał być w tym roku jedną z najważniejszych inwestycji w mieście.

Jest pilnie potrzebny, bo dziś przez skrzyżowanie przejeżdża kilkadziesiąt tysięcy aut dziennie, a ta liczba jeszcze się zwiększy, gdy wprowadzona zostanie płatna autostrada i ruszy rozbudowa Elektrowni Opole. To grozi paraliżem komunikacyjnym.

Tymczasem w czwartek urząd miasta przyznał, że inwestycja jest zagrożona. Miasto ma w budżecie 27 milionów złotych, a kosztorys węzła wynosi 70 mln zł.

- Liczymy, że sporą część brakujących pieniędzy dostaniemy z nagrody, jaką Opolszczyzna, otrzyma za szybkie wydatkowanie unijnej pomocy - mówi Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta.

Wiceprezydent zapowiada, że miasto ma mocne argumenty, którymi chce przekonać marszałka.

- Po pierwsze ten węzeł to nie tylko problem Opola ale i Opolszczyzny, bo powstanie nad drogą wojewódzką, po drugie nasze projekty w dużym stopniu przyczyniły się do nagrody, jaką uzyskała Opolszczyzna - tłumaczy Wiśniewski.

Tymczasem marszałek Józef Sebesta powiedział nam, że argumenty miasta rozumie ale…

- Pieniędzy z nagrody jest mniej niż zakładaliśmy (miało być ok. 90 mln euro a jest 54 - red.), a ten węzeł to duże zadanie, które powinno być finansowanie z innych źródeł - mówi Sebesta. - Na razie jednak to tylko moja opinia. Nie dzieliliśmy jeszcze tych pieniędzy na poszczególne zadania. Na to przyjdzie czas wiosną.

Słowa marszałka oznaczają, że budowa węzła może w tym roku nie ruszyć. Urząd szukał już bowiem pieniędzy w wielu miejscach, ale wszędzie był odsyłany z kwitkiem.

- Nie ma mowy, abyśmy brali kolejne kredyty pod tę inwestycję, jeśli nie będzie wsparcia od marszałka to budowę trzeba będzie przełożyć na kolejne lata - ostrzega prezydent Ryszard Zembaczyński.

W ratuszu już myśli się co zrobić z pieniędzmi, które zarezerwowano na wiadukt.

Najprawdopodobniej przeznaczone będą na przebudowę ulicy Oświęcimskiej, która jest w najgorszym stanie pośród ulic, zarządzanych przez miasto.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska