Trudno teraz ocenić czy to błąd budowlany, czy też niedopatrzenie wykonawców nowego stadionu. Wczoraj kałuża zamarzniętej wody zajmowała połowę działki, na której wiosną ma powstać trawnik.
Amatorzy piłki, którzy czekają na uruchomienie stadionu obawiają się, że efektem stojącego już od kilkunastu dni w sąsiedztwie budynku "lodowego jeziora" będzie jego zawilgocenie.
We środowej nto przeczytasz, co na temat stojącej w pobliżu budynku gospodarczego wody mówią władze ośrodka sportu i brzeżanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?