Opłata za autostrady w Niemczech?

sxc
sxc
Roczny karnet ma kosztować 100 euro. O opłatach za niemieckie autostrady mówią otwarcie politycy.

Już teraz za faktycznie przejechane kilometry płacą kierowcy ciężarówek powyżej 12 ton.

Teraz pojawił się pomysł rozszerzenia odpłatności za przejazd autostradami także na samochody osobowe.

Za opłatami jest CSU. Jej lider Horst Seehofer uważa, że za budowę i utrzymanie autostrad, powinni płacić wszyscy kierowcy, a nie tylko niemieccy podatnicy.

>>> Regiomoto: Ruszyła budowa bramek do poboru opłat na autostradzie A4
Sceptyczna wobec opłat jest CDU z kanclerz Merkel na czele. Zdecydowanie przeciwko winietom wypowiedzieli się politycy koalicyjnej FDP.

Roczna opłata miałaby kosztować 100 euro, a dziesięciodniowa - 10 euro. Dochód z opłat miałby od 2013 roku przynosić rządowej kasie 4,2 mld euro rocznie.

W zamian za winiety, politycy CSU proponują obniżenie podatku od paliw.

Co ciekawe - gdyby porównać niemiecką propozycję do opłat, które będą musieli ponosić polscy kierowcy, płacąc 10 euro nie uda nam się przejechać wszystkich płatnych odcinków autostrady A2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska