Nagana za partyjne listy wysłane z namysłowskiego PUP

Tomasz Dragan
Tomasz Dragan
To kara dla Leokadii Czarny, wicedyrektorki namysłowskiego Powiatowego Urzędu Pracy i działaczki SLD za wysyłanie korespondencji partyjnej w urzędowych kopertach.

Sprawę nagłośnili oburzeni byli już działacze Sojuszu. W listach ze stemplami PUP znaleźli decyzję o skreśleniu ich z szeregów Lewicy za niepłacenie składek.

- Przeprowadziłem z panią Leokadią Czarny rozmowę dyscyplinującą. Usłyszała w ostrym tonie zarzuty, by zajmowała się w urzędzie rzeczami, do których została powołana - nie ukrywa Julian Kruszyński, starosta namysłowski.

To jak Leokadia Czarny tłumaczy zamieszanie z listami omyłkowo wysłanymi poprzez pocztę codzienną z biura pracy, czytaj w piątkowej nto, w dodatku brzesko-namysłowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska