Z Ruchu Zdzieszowice odchodzi czterech zawodników

Chęć pozbycia się tych zawodników to element "zaciskania pasa" w zdzieszowickim klubie. Wiąże się to z mniejszą dotacją z urzędu miasta.

- Musimy dokonać takich roszad w kadrze, żeby dostosować ją do możliwości finansowych klubu - mówi prezes Ruchu Robert Barton.

Wiele wskazuje na to, że z zespołu mogą odejść dwaj kolejni zawodnicy. Wypożyczenie do Ruchu kończy się bowiem Mateuszowi Bodziochowi i Leszkowi Nowosielskiemu. Pierwszym zainteresowana jest Lechia Gdańsk. W przypadku drugiego, który jest młodzieżowym reprezentantem Polski, też w grę wchodzi przejście do klubu z wyższej ligi.

- Z Leszkiem od kilku dni nie ma niestety żadnego kontaktu - denerwuje się trener Ruchu Andrzej Polak. - Może szuka sobie nowego klubu, ale nam o swoich planach nic nie mówił.

Natomiast bardzo dobrze spisujący się w minionym sezonie Przemysław Bella "wpadł w oko" przedstawicielom lepszych klubów (m.in. Górnika Zabrze i GKS-u Bełchatów). Ciężko więc będzie go zatrzymać jeśli dostanie poważą ofertę.

Kadra będzie przebudowana, ale to nie oznacza, że do Ruchu nie trafią nowi zawodnicy. Zdzieszowicki klub mocno zainteresowany jest doświadczonym obrońcą z III-ligowej Leśnicy - Michałem Bachorem.
- Potrzebni nam będą młodzieżowcy - mówi trener Polak. - Nie wiem co będzie z Leszkiem Nowosielskim, więc mam w kadrze tylko Rafała Bobińskiego i Sławka Górę. Rafał trochę już w lidze grał, ale Sławek niewiele. Dwóch lub trzech nowych młodzieżowców w kadrze jest więc nam niezbędnych.

Trener Polak pytał w Odrze Opole o możliwość wypożyczenia któregoś z dużej grupy młodych zawodników jakich ma klub ze stolicy regionu.

Na razie piłkarze ze Zdzieszowic mają do 4 lipca urlopy. W planie przygotowań są cztery sparingi. Rywale to: Odra Opole (6.07), Leśnica (9.07), ROW Rybnik (13.07) i Piast Gliwice (16.07). Na 20 lipca planowana jest I runda Pucharu Polski (losowania par jeszcze nie było), a 23 lipca ruszą rozgrywki II ligi.