Jagody musisz mieć w apteczce

Co zawierają jagody

Co zawierają jagody

dużo witaminy A (dobrej na wzrok)
witaminy z grupy B, witaminę C i PP
sporo potasu (korzystnego dla serca) oraz wapń, magnez, fosfor, miedź i mangan
błonnik pokarmowy pomagający w usuwaniu złego cholesterolu i metali ciężkich
antocyjany, substancje poprawiające mikrokrążenie w gałce ocznej oraz wpływające na krzepliwość krwi

To jeszcze nie koniec ich zalet. Napar z suszonych jagód ma właściwości przeciwbólowe i uspokajające. Natomiast wytwarzany z nich syrop poleca się na choroby układu oddechowego oraz na katar. W Anglii uważa się je za doskonały lek naturalny chroniący przed pylicą. A znawcy medycyny ludowej od dawien dawna polecali go na owsiki u dzieci.

Jagody są zdrowe i smaczne, ale przede wszystkim powinniśmy pamiętać, żeby je dokładnie przed każdym zjedzeniem myć. Bo mogą się na nich znajdować jajeczka bardzo groźnego pasożyta. Chodzi o tasiemca bąblowca, który jest przenoszony na jagody, poziomki oraz inne owoce runa leśnego wraz z odchodami zwierząt - głównie lisów. Bo te zwierzęta są nim często zakażone.

- Grzyby też mogą być zanieczyszczone tym pasożytem - podkreśla Wiesława Błudzin, konsultant wojewódzki ds. chorób zakaźnych. Ale grzyby zawsze się płucze, a potem gotuje lub smaży, więc ryzyka zakażenia nie ma. Natomiast zdarza się, że ktoś końcem języka sprawdza, czy nie są gorzkie, zatrute. Lepiej tego nie robić.

Zakażenie bąblowcem nie zawsze ujawnia się od razu. Wszystko zależy od tego, ile pasożytów dostało się do organizmu i w jakim narządzie się umiejscowiły.

- Jeśli w wątrobie, to osoba zakażona ma problemy z trawieniem, bóle, uczucie pełnego brzucha, tzw. pogniatania po prawej stronie, jak przy kłopotach z woreczkiem żółciowym - wyjaśnia dr Wiesława Błudzin. - A jeżeli są w płucach, to pojawiają się problemy z oddychaniem, uporczywy kaszel.

Leczenie zakażonych bąblowcem odbywa się na oddziałach zakaźnych, jest długie, skomplikowane i nie zawsze przynosi oczekiwany efekt. W kraju każdego roku odnotowuje się od kilku do kilkunastu zachorowań z powodu groźnego pasożyta. Za mało się jednak o tym mówi, ostrzega smakoszy i zbieraczy jagód.

- To wszystko nie powinno jednak nikogo zniechęcić do jedzenia jagód, gdyż zalicza się je do najzdrowszych owoców - zaznacza pani doktor. - Trzeba tylko pamiętać, żeby po przywiezieniu z lasu do domu porządnie je umyć, a dopiero potem jeść.