Pod kościołem świętego Mikołaja można oglądać teatr lalek Company Areski, które porusza francuski artysta. Na drugim końcu placu dzieci co chwilę wybuchają śmiechem podczas występu Martademarte - duetu, który równocześnie bawi gagami, ale i zachwyca grą na dzwoneczkach.
Na placu Polonii Amerykańskiej tłum ludzi otacza z kolei trzy młode francuskie artystki przebrane za kwiaty i dające kolorowy pokaz tańca.
A na sąsiedniej ulicy śpiewa niezmordowany Phili Fairweather, człowiek-orkiestra z Walii, ale od lat mieszkaniec Wrocławia. Wszyscy grają, śpiewają i tańczą, mimo że na dworze panuje niesłychany skwar. Jedyną ich zapłatą są datki wrzucane przez widzów go kapeluszy.
Festiwal Sztuki Ulicznej BuskerBus 2011 - wtorek
Festiwal Sztuki Ulicznej BuskerBus 2011 - środa
- Taka "patelnia", jaką teraz mamy, jest tak samo uciążliwa jak deszcz czy porywisty wiatr - mówi Romuald Popłonyk, artysta uliczny z Wrocławia, który stworzył i od kilkunastu lat prowadzi Buskerbus. - Męczą się zarówno artyści, jak i publiczność, która też przecież woli cień.
Do Brzegu przyjechało blisko 50 buskerów m.in. z Australii, Brazylii, Argentyny, Japonii, Chin i Europy Zachodniej. We wtorek i środę będą dawali występy na głównych placach i ulicach centrum Brzegu.
Potem pojadą do Wrocławia, a festiwal zakończą w Zielonej Górze.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?