Bezdomni z Kędzierzyna-Koźla spędzą zimę pod dachem

Daniel Polak
- To dla nas dobra wiadomość - cieszy się Jacek Kolczyński.
- To dla nas dobra wiadomość - cieszy się Jacek Kolczyński. Daniel Polak
Podopieczni Monaru nie muszą się wyprowadzać w tym roku.

- To dla nas dobra wiadomość - cieszy się Jacek Kolczyński, kierownik ośrodka Monar na osiedlu Sławięcice.

Od kilku lat przebywa tam kilkudziesięciu bezdomnych, którzy w budynku na ulicy Dąbrowszczaków urządzili noclegownię. Jeszcze do niedawna obiekt był własnością Instytutu Spawalnictwa z Gliwic.

Problem pojawił się, gdy instytut wystawił go na sprzedaż. Stowarzyszenie dostało informację, że ma się wyprowadzić. Monar podjął decyzję, że bezdomni z w Kędzierzyna-Koźla zostaną zakwaterowani w Domu Samotnej Matki w Zopowych, a kobiety stamtąd przeniesione do innych placówek na południu Polski.

Matki nie chciały się jednak na to zgodzić. Udało się jednak znaleźć rozwiązanie na kilka najbliższych miesięcy.

- Instytut sprzedał wreszcie nasz budynek prywatnemu inwestorowi. Ten ma wobec niego jakieś plany, ale zapewnił nas, że nie musimy się jeszcze wyprowadzać. Tę zimę na pewno będziemy tam mieszkać - zaznacza kierownik Kolczyński.

Co ważne, stowarzyszenie nie musi nawet płacić czynszu.

- Nowemu właścicielowi jest na rękę, że ktoś tu mieszka, bo dbamy o ten obiekt. Na wiosnę zastanowimy się, co robić dalej - kończy Kolczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska