Koncepcja jest kolejnym krokiem do modernizacji stawku, którego teren już od kilku tygodni jest ogrodzony, ale wciąż nie widać tam robotników.
- Zanim zaczną się prace, musimy wcześniej zaakceptować projekt przebudowy, który zgodnie z warunkami przetargu przygotował wykonawca - tłumaczy Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej.
Jeśli wierzyć wizualizacjom, które trafiły do ratusza, stawek na Barlickiego czekają spore zmiany.
Płot na budowie jest, robotników brak
Znikną np. charakterystyczne murki okalające fontannę, a stare urządzenia zastąpią 33 dysze. Co ważne, woda z nich tryskająca będzie wieczorami podświetlana.
Inwestycja - warta 5,9 mln zł - zakłada także budowę nowej stacji uzdatniania wody, maszynowni, a nawet ujęcia wody. Wzmocnione będzie dno stawu i kamienne skarpy. Zakres remontu obejmuje także chodniki, murki, schody.
Dzięki inwestycji powstanie również pochylnia dla niepełnosprawnych, staną nowe ławki, kosze na śmieci i pojemniki na psie odchody.
- Wyspa na stawku też będzie odnowiona - zapowiada Maślak. - Chcemy, aby staw był użytkowany zimą jako lodowisko. Nowa fontanna musi temu podołać.
W przyszłym tygodniu - najprawdopodobniej w piątek - odbędzie się publiczna dyskusja nad projektem. Dyskusja jest pomysłem prezydenta.
- Stawek jest miejscem publicznym i opolanie powinni wiedzieć, co dla nich szykujemy - tłumaczy prezydent Ryszard Zembaczyński. - Na spotkaniu będzie projektant, który odpowie na wszystkie pytania opolan. Myślę, że to nie ostatnia taka dyskusja.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?