Dobrzeń Wielki: Koncert charytatywny na pomoc chorym dzieciom

Redakcja
Każda wrzucona do niej złotówka i grosz wydany na kawę czy ciasto zostanie przeznaczony na pomoc dla Domowego Hospicjum dla Dzieci w Opolu oraz 12-letniej Wiktorii z Głuchołaz.
Każda wrzucona do niej złotówka i grosz wydany na kawę czy ciasto zostanie przeznaczony na pomoc dla Domowego Hospicjum dla Dzieci w Opolu oraz 12-letniej Wiktorii z Głuchołaz. Paweł Stauffer
Około 500 osób uczestniczyło w koncercie w Zespole Szkół w Dobrzeniu Wielkim. Dochód z imprezy wesprze Domowe Hospicjum dla Dzieci w Opolu oraz 12-letnią Wiktorię z Głuchołaz.

Na scenie jako pierwsze wystąpiły Patrycja Kaleta i Alicja Margos, czyli duet "Schlesische Maedchen". Śpiewały po polsku i po niemiecku.

Obok nich w koncercie charytatywnym "Pomóżmy żyć" zaśpiewali m.in.: Dominika i Janusz Żyłka, zespół taneczny "Biedronki" oraz "Proskauer Echo".

- Występujemy od 4 lat razem, śpiewamy po polsku i po niemiecku - mówią Alicja i Patrycja - bardzo chętnie wystąpiłyśmy na koncercie charytatywnym. Warto i trzeba innym pomagać.

Nikt z wchodzących do sali widowiskowej Zespołu Szkół w Dobrzeniu Wielkim nie omijał wolontariuszy ze skarbonką.

Każda wrzucona do niej złotówka i grosz wydany na kawę czy ciasto zostanie przeznaczony na pomoc dla Domowego Hospicjum dla Dzieci w Opolu oraz 12-letniej Wiktorii z Głuchołaz.

- Nasza córka cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe i na epilepsję - mówią Dorota i Piotr Kaimowie. - Bez pomocy życzliwych ludzi nie udźwignęlibyśmy kosztów sprzętu do rehabilitacji i zabiegów, które coraz częściej trzeba finansować samemu. Wiktoria wymaga stałej opieki, więc zarabia tylko mąż. Liczy się każdy grosz.

Na widowni zasiedli m.in. Sylwia i Piotr Kwoskowie, którzy na koncert przyszli razem z 9-letnią córeczką Natalią.

- Jesteśmy tu z naszym dzieckiem i chcemy szczególnie pamiętać o dzieciach, które ze względu na swoją chorobę potrzebują pomocy.

- Przyjechałam na koncert, żeby pomóc dzieciom - mówi Magdalena Kupka - mam nadzieję, że gdyby mnie dotknęła choroba, też nie zostanę bez wsparcia innych. Oby jak najwięcej było takich młodych ludzi, jak wolontariusze z "Iskierki Nadziei". Bardzo ich podziwiam.

"Iskierka nadziei" to grupa ok. 30 wolontariuszy w wieku od 14 do 50 lat z Dobrzenia Wielkiego i Popielowa. Koncert charytatywny zorganizowali po raz czwarty.

- To jest coroczny finał naszej działalności - mówi Sabina Ledwig, liderka wolontariuszy - ale spotykamy się co tydzień w salce na plebanii i pomagamy przez cały rok rodzinom w potrzebie i osobom samotnym, organizujemy, jasełka, zbiórki itp.

Pierwsze koncerty "Pomóżmy żyć" przyniosły ok. 10 tys. zł dochodu. Organizatorzy - Iskierka Nadziei i TSKN - liczą, że w tym roku nie będzie gorzej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska