- Przeczytaliśmy w nto o dramatycznej sytuacji Dominika Bachana z Dobrodzienia, chcieliśy włączyć się do pomocy - mówi Robert Kobus ze Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Pludry i Pietraszów.
Stowarzyszenie o pomoc poprosiło ks. Ryszarda Kręciprocha. Proboszcz ogłosił zbiórkę w kościele.
Ministranci zbierali datki do puszek po sobotnich i niedzielnych mszach świętych w kościele parafialnym pw. św. Jadwigi Śląskiej w Łagiewnikach Małych oraz w kościele filialnym św. Antoniego w Pludrach.
Zebrano kwotę 1505 zł i 7 euro. Resztę dołożyło Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Pludry i Pietraszów, które wpłaciło na na rzecz Dominika Bachana w sumie 1700 złotych.
- To jest ogromna suma, nawet nie wiem, jak mam dziękować - mówi wzruszona Sylwia Bachan, mama chłopca.
13-letni Dominik Bachan cierpi na adrenoleukodystrofię. Od dwóch lat po ataku choroby nie chodzi, nie mówi, nie umie samodzielnie jeść.
Razem z rodzicami i młodszym bratem Pawełkiem mieszka w malutkim mieszkaniu w bloku komunalnym w Dobrodzieniu.
Jego choroba jest nieuleczalna, jej postępy zahamować może jednak rehabilitacja. Tyle że w malutkich pokoikach w mieszkaniu jest bardzo ciasno. Gmina zgodziła się oddać Bachanom jeszcze jeden pokój za ścianą, ale remont muszą wykonać sami.
- Większość prac wykonywałem sam, na ile mieliśmy pieniędzy, kupiliśmy też materiały budowlane - mówi Dariusz Bachan, ojciec Dominika.
- Sami nie dalibyśmy jednak rady, ale dzięki pomocy nto
Po apelu nto materiały do remontu centralnego ogrzewania zafundował dobrodzieński przedsiębiorca Bernard Czapla. Okno z parapetem zafunduje Marian Rust, właściciel firmy Mebel Rust z Pluder. Zakład komunalny z Dobrodzienia zrobił instalację elektryczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?