Najbardziej niebezpieczne krajówki na Opolszczyźnie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonuje, że na opolskich trasach z roku na rok spada liczba wypadków.

W ramach międzynarodowego Programu Oceny Ryzyka na Drogach EuroRAP naukowcy z Politechniki Gdańskiej wraz z ekspertami Polskiego Związku Motorowego i Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej opracowali mapę ryzyka na drogach krajowych w Polsce na podstawie danych z lat 2008-2010. Według niej najniebezpieczniejszymi drogami na Opolszczyźnie są:

DK nr 11 od Kluczborka w stronę Poznania,
DK 45 Opole - Kluczbork,
DK 40 Kędzierzyn-Koźle - Prudnik,
DK 39 Brzeg - Namysłów,
DK 42 Kluczbork - Namysłów
DK 46 od Wrzosek w stronę autostrady.

- Ta ostatnia jest jedną z najbardziej ruchliwych dróg w województwie - wyjaśnia młodszy inspektor Jacek Zamorowski, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

ZOBACZ: Najbardziej niebezpieczne drogi w Polsce

Statystyka

Statystyka

2007 rok: w 347 wypadkach zginęły 72 osoby, a 475 zostało rannych.

2008 rok: w 295 wypadkach zginęło 57 osób, a 382 zostały ranne.

2009 rok: w 265 wypadkach zginęły 43 osoby, a 356 zostało rannych.

2010 rok: w 253 wypadkach zginęły 43 osoby, a 332 zostały ranne.

Według danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na dobę jeździ nią 15 tys. pojazdów, gdy średnia wojewódzka dla krajówek to 8 tys. Najniebezpieczniejszym punktem na tej trasie jest tzw. "grzybek", czyli skrzyżowanie dwóch dróg krajowych nr 46 i 94. Z kolei najbezpieczniejszą drogą w regionie według raportu jest autostrada.

- To pokazuje, że warto budować drogi dwupasmowe i więcej z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami - mówi Jacek Zamorowski.

Opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekonuje, że na zarządzanych przez nią trasach, z roku na rok spada liczba wypadków.

- W zeszłym roku było ich o 5 proc. mniej niż w 2009, rannych było mniej o 7 proc., tyle samo osób zginęło - mówi Michał Wandrasz z GDDKiA w Opolu.

Mniej wypadków to m.in. zasługa remontów prowadzonych na tych trasach. Na przykład na drodze nr 45 w Zawadzie i Bierdzanach wybudowano rondo, podobnie jak na skrzyżowaniu DK 39 i 94 w Skarbimierzu. Z kolei na DK 46 w Dąbrowie powstaje sygnalizacja świetlna.

- Natomiast na drodze nr 40 na odcinku Wierzch - Mochów wycięliśmy drzewa w miejscu, gdzie dochodziło do największej liczby wypadków - dodaje Wandrasz.

Opolscy drogowcy nie zgadzają się natomiast z tym, że całe odcinki dróg ujętych w raporcie są niebezpieczne, jak to wynika z mapy.

- Jeśli już, to możemy mówić o pewnych punktach, gdzie dochodzi do wypadków - uważa Michał Wandrasz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska