Szpital w Brzegu ma kłopoty finansowe

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
- Procedury medyczne nie są wyceniane według kosztów, które musimy ponosić - ocenia Mariusz Grochowski, szef BCM-u.
- Procedury medyczne nie są wyceniane według kosztów, które musimy ponosić - ocenia Mariusz Grochowski, szef BCM-u. Jarosław Staśkiewicz
- NFZ płaci stawki, które są dużo niższe od faktycznych kosztów leczenia pacjentów - mówi Mariusz Grochowski, dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego.

Powodem są straty m.in. na

- Koszt leczenia pacjenta na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej to ponad 30 tysięcy złotych, a z funduszu otrzymujemy kilkadziesiąt procent mniej - wylicza dyrektor Grochowski. - Nic dziwnego, że ten oddział przynosi stratę rzędu miliona złotych.

Podobnie jest z chirurgią

- Po prostu procedury medyczne nie są wyceniane według kosztów, które musimy ponosić - ocenia szef BCM-u.

Szpital rekompensuje to w innych miejscach i tylko dzięki temu zadłużenie nie rośnie. Ale wciąż jest pokaźne i sięga 2-3 milionów złotych.

- Wprawdzie otrzymaliśmy zgodę na zaciągnięcie kredytu, ale na razie z tego nie korzystamy, bo radzimy sobie z płynnością finansową - zapewnia Grochowski. - Większość kosztów w szpitalu są to jednak koszty stałe i trudno znaleźć oszczędności.

Takie mogą się jednak pojawić, bo - jak przypomina starosta Maciej Stefański - powiat brzeski zainwestował w szpital kilkanaście milionów złotych.

Znaczna część tej kwoty została przeznaczona na ocieplenie budynków, wymianę instalacji centralnego ogrzewania i montaż solarów.

- To powinno dać efekty już w tym sezonie grzewczym - ocenia Stefański. - Ale sytuacja w szpitalu nie jest tragiczna, a dyskutujemy o bieżących problemach BCM-u, bo staramy się wyprzedzać sytuację i zapobiegać pogarszaniu się kondycji szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska