44 pracowników magistratu dostało pismo o zmianie warunków pracy.
Teraz burmistrz czeka na pisemne deklaracje, czy urzędnicy zgadzają się na obniżkę.
- Nie wpłynęła dotąd ani jedna deklaracja, ale pracownicy mają jeszcze czas - mówi burmistrz Jarosław Tkaczyński. - Wszyscy fundujemy sobie obniżkę: również ja, zastępca burmistrza i skarbnik gminy.
To już drugi rok ostrych cięć w gminie.
W ubiegłym roku władze Praszki wprowadziły program naprawczy. Powód - wydatki gminy rosły szybciej niż dochody, a według nowych przepisów nie można już brać kredytów na bieżące funkcjonowanie.
Podwyższono więc podatki i opłaty za ścieki, ścięto wydatki w opiece społecznej i w szkołach.
- To jednak nie koniec ostrych cięć w Praszce. Jakie będą następne?
Czytaj w piątek (20 stycznia) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork",
bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?