Kościelne remonty wisiały na włosku

Redakcja
Od kilku lat ratusz wspiera remonty prywatnych zabytków.
Od kilku lat ratusz wspiera remonty prywatnych zabytków. Paweł Stauffer
Od kilku lat ratusz wspiera remonty prywatnych zabytków. Dzięki pieniądzom z budżetu miasta, rozdzielanym w formie konkursu, pięknieją głównie elewacje przedwojennych kamienic, wpisanych do rejestru zabytków.

Co roku chętni mogli liczyć na pokrycie 50 procent kosztów remontów. I nie były to małe kwoty, bo prace przy zabytku są zwykle dużo droższe niż podczas remontu współczesnego budynku.

W tym roku miało być podobnie, ale już wiadomo, że nie będzie. Są spore problemy ze znalezieniem pieniędzy w budżecie miasta na wsparcie wszystkich wniosków złożonych u miejskiego konserwatora zabytków.

Dlatego uchwałę w tej sprawie, która miała się pojawić na styczniowej sesji rady miasta, przełożono na luty.

Tymczasem na pieniądze czekają bardzo ciekawe projekty. Po pierwsze remont elewacji pięknej kamienicy na ulicy Ozimskiej 67, po drugie remonty kościołów pw. św. Michała (Półwieś) i Matki Boskiej Nieustającej Pomocy (Nowa Wieś Królewska). Pieniądze miasta mają także pomóc w odnowieniu organów w kościele w Groszowicach oraz tzw. dworku na ulicy Studziennej.

Jak ustaliliśmy, łącznie na dotacje miasto przeznaczyło w 2012 roku niewiele ponad 300 tys. zł, tyle że taka suma wystarczyłaby zaledwie na sfinansowanie niecałych 30 procent wartości planowanych remontów.
Istniało więc duże zagrożenie, że wskutek zmniejszenia dotacji nie doszłoby do zaplanowanych prac.
- Zdecydowaliśmy się przesunąć dodatkowe 100 tys. zł z funduszy konserwatora zabytków, a to pozwoli zwiększyć wartość naszej pomocy - zapowiada Krzysztof Kawałko, zastępca prezydenta.

Dodatkowe pieniądze pozwolą zwiększyć dotacje do około 38 proc. kosztów danego remontu. I jak słyszymy - to wszystko, na co stać w tym roku urząd miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska