Mężczyzna twierdził, że pokłócił się z siostrą. Nagle telefon wzięła kobieta. Powiedziała dyżurnemu, że już doszła z bratem do porozumienia i obecność policjantów jest zbędna.
- Jej zachowanie wzbudziło podejrzenia dyżurnego, który natychmiast skierował tam patrol - mówi Hubert Adamek z kędzierzyńskiej policji.
Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania zgłaszającego nie było. Zastali natomiast kompletnie pijaną parę: 33-letnią kobietę i 42-letniego mężczyznę. W mieszkaniu znajdowały się również ich dzieci - roczny chłopczyk i 3-letnia dziewczynka.
Pomimo późnej pory dzieci nie spały. Ich pijani rodzice nie sprawowali nad nimi żadnej opieki. Policjanci natychmiast przebadali na zawartość alkoholu obojga rodziców.
Kobieta miała 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jej mąż ponad 3,5 promila. Policjanci powiadomili o sprawie dziadków dzieci, którzy zaopiekowali się rodzeństwem.
Teraz sprawa pijanych rodziców trafi do sądu rodzinnego, policjanci wystąpią również do sądu z wnioskiem o ich ukaranie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?