Uczniowie technikum elektrycznego w Opolu oddali krew

Redakcja
Na każdego kto oddał krew czekały słodkie pączki oraz czekolada. Po takim wysiłku nie trzeba było liczyć kalorii.
Na każdego kto oddał krew czekały słodkie pączki oraz czekolada. Po takim wysiłku nie trzeba było liczyć kalorii. Sławomir Mielnik
Jak w pięć minut pozbyć się 4500 kcal? Wystarczy oddać krew. Taki jest wydatek energetyczny podczas oddania 450 ml tego życiodajnego płynu.

Krew oddawali uczniowie technikum elektrycznego w Opolu.

- W sumie zebraliśmy 20 litrów krwi. To trzecia z czterech planowanych w tym roku akcji pobierania krwi jaką przeprowadzamy w naszej szkole - mówi Dariusz Dobrowolski, dyrektor szkoły. W sumie w akcji wzięło udział 49 uczniów.

Większość uczniów, którzy dali się "wyssać" życiodajną ciecz oddaje regularnie.

- To mój ósmy raz. Oddaję krew w centrum albo w szkole - mówi Bartłomiej Bogdał. - To nic nie kosztuje, a można komuś pomóc. Jestem też dawcą szpiku - dodaje.

Na każdego kto oddał krew czekały słodkie pączki oraz czekolada. Po takim wysiłku nie trzeba było liczyć kalorii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska