Krew oddawali uczniowie technikum elektrycznego w Opolu.
- W sumie zebraliśmy 20 litrów krwi. To trzecia z czterech planowanych w tym roku akcji pobierania krwi jaką przeprowadzamy w naszej szkole - mówi Dariusz Dobrowolski, dyrektor szkoły. W sumie w akcji wzięło udział 49 uczniów.
Większość uczniów, którzy dali się "wyssać" życiodajną ciecz oddaje regularnie.
- To mój ósmy raz. Oddaję krew w centrum albo w szkole - mówi Bartłomiej Bogdał. - To nic nie kosztuje, a można komuś pomóc. Jestem też dawcą szpiku - dodaje.
Na każdego kto oddał krew czekały słodkie pączki oraz czekolada. Po takim wysiłku nie trzeba było liczyć kalorii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?