W 2014 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zacznie remont linii kolejowej z Prudnika do Krapkowic. Taką zapowiedź złożył resort po interpelacji opolskiego posła SLD Tomasza Garbowskiego.
MON planuje, że wyda na prace remontowe ok. 40 mln zł, co jak na zdewastowaną,
40-kilometrową linię z sześcioma niszczejącymi budynkami dworcowymi jest kwotą niedużą.
Prace ma organizować kolejowa spółka PLK, która będzie szukać do tego specjalistycznych firm. Tempo robót też nie będzie nadzwyczajne, bowiem zaplanowano je do 2017 roku. MON wykona jedynie niezbędne prace, które pozwolą osiągać na linii szybkość do 40 kilometrów na godzinę, zdecydowanie niezadowalającą dla ruchu pasażerskiego.
Resort wojskowy zapowiada natomiast, że linia po remoncie będzie udostępniana na ogólnych zasadach, co ucieszy miłośników drezyn, organizujących tu swoje zawody.
Linia kolejowa nr 306 z Gogolina do Prudnika powstała w 1896 roku. W 1991 roku zamknięto ją dla ruchu pasażerskiego, a w 2005 roku dla ruchu towarowego. Część torów została rozkradziona przez złomiarzy.
Kolej planowała nawet zupełną likwidację torów, co już nastąpiło na odcinku Krapkowice - Gogolin. Uratowano ją gdy okazało się, że ma charakter strategiczny dla wojska.
Remont będzie finansowany z Programu Pozamilitarnych Przygotowań Obronnych RP. MON zachęca samorządy, żeby włączyły się do remontu, co pozwoli przyspieszyć prace i poszerzyć ich zakres.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
