Ksiądz oskarżony o pobicie uczniów usłyszał wyrok

sxc.hu
sxc.hu
Warunkowe umorzenie postępowania na rok oraz wpłata 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym oraz pomocy postpenitencjarnej - to wyrok, który zapadł dziś przed Sądem Rejonowym w Nysie na ks. Michała W. oskarżonego o pobicie uczniów ze szkoły w Sidzinie.

Duchowny odpowiadał za spowodowanie lekkich obrażeń ciała u dwunastoletniego ucznia podstawówki w Sidzinie oraz za naruszenie nietykalności cielesnej drugiego małoletniego. W sprawie występowało jeszcze sześciu innych pokrzywdzonych, ale w ich wypadku postępowanie zostało umorzone ze względu na przedawnienie.

Pokrzywdzeni ci nie doznali żadnych obrażeń, naruszona została tylko ich nietykalność, a taki czyn szybko się przedawnia. Przesłuchany przez śledczych duchowny przyznał się do winy. Oprócz niego w tej sprawie przesłuchano łącznie 35 świadków.

Do wydarzeń miało dojść w marcu ubiegłego roku podczas lekcji religii w szkole w podnyskiej Sidzinie. Według śledczych ksiądz uderzył w twarz dziecko, które przeszkadzało w prowadzeniu zajęć. Tym uczniem był 12-letni Grzesiek. Podobnie było z jego rówieśnikiem.

Sprawę pobicia zgłosiła do nyskiej prokuratury mama Grzegorza. Po trzech miesiącach śledztwo zostało umorzone. Jednak po informacjach, że podobnych zdarzeń mogło być więcej, Prokuratura Okręgowa w Opolu nakazała wznowienie postępowania. Michał W. nie uczy już religii - kuria skierowała do szkoły innego katechetę.

Dzisiejszy wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska