Polacy boją się iść na chorobowe

Redakcja
Nie chcemy podpaść szefowi i często, mimo choroby, chodzimy do pracy.
Nie chcemy podpaść szefowi i często, mimo choroby, chodzimy do pracy. Paweł Stauffer
Na zwolnienie idzie zaledwie co czternasty pracownik. Pozostali wolą nie narażać się szefowi i wykorzystują urlop wypoczynkowy albo - mimo choroby - chodzą do pracy.

Anna jest nauczycielką. Po studiach długo nie mogła znaleźć pracy. Kilka tygodni temu los się do niej uśmiechnął i udało jej się zaczepić w podstawówce na zastępstwo.

- Tak się fatalnie złożyło, że tuż przed rozpoczęciem tej pracy złapałam paskudne przeziębienie. Miałam gorączkę, bolało mnie gardło i ledwo byłam w stanie podnieść się z łóżka - wspomina i dodaje, że nad tym, czy wziąć chorobowe, zastanawiała się tylko kilka sekund. - Wiedziałam, że choroba na starcie nie zrobi na moim przełożonym dobrego wrażenia i nawet jeśli zwolni się jakiś etat, to ja nie będę miała na niego żadnych szans. Nie chciałam zaprzepaścić takiej okazji, dlatego brałam lekarstwa, ale do szkoły chodziłam. A w duchu modliłam się tylko, żeby przeziębienie nie przeszło w zapalenie płuc, bo wtedy L-4 trudno by było uniknąć - mówi.

Przypadek Anny bynajmniej nie jest odosobniony. Z ankiety przeprowadzonej przez serwis Praca.pl wynika, że w czasie choroby do pracy nie przychodzi 15 procent pracowników. Tylko połowa z tego i tak niewielkiego odsetka wykorzystuje zwolnienia lekarskie. Pozostali wolą wybrać urlop wypoczynkowy niż podpaść szefowi.

- Takie zachowanie jest nagminne. Na stu chorych, którzy do mnie trafiają, przyjęcia zwolnienia odmawia około 70 - mówi Mirosław Małowski, lekarz-internista.

- Konsekwencji obawiają się przede wszystkim pracownicy prywatnych firm. Oni wiedzą, że za pierwsze 30 dni zwolnienia szef będzie musiał im zapłacić z własnej kieszeni, więc dla niego jest to strata. Dodatkowo przełożony zwykle musi opłacić kogoś, kto wykona pracę za nieobecnego, a to generuje kolejne koszty, więc łatwo można podpaść szefowi - mówi doktor Małowski, który na co dzień wysłuchuje wymówek chorych pracowników przed wzięciem L-4.

Więcej na ten temat czytaj w piątkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska