Szkoła pełna sekretów. Dyrektor zostanie ukarany?

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
- Nasza szkoła pracuje dobrze, mamy spore osiągnięcia w pracy z uczniami - przekonuje Józef Śmigla, dyrektor podstawówki, przedszkola i gimnazjum stowarzyszeniowego w Jarnołtówku. Nie potwierdziła tego kontrola kuratorium, które źle oceniło efekty nauczania.
- Nasza szkoła pracuje dobrze, mamy spore osiągnięcia w pracy z uczniami - przekonuje Józef Śmigla, dyrektor podstawówki, przedszkola i gimnazjum stowarzyszeniowego w Jarnołtówku. Nie potwierdziła tego kontrola kuratorium, które źle oceniło efekty nauczania. Krzysztof Strauchmann
Dyrektor stowarzyszeniowej szkoły w Jarnołtówku stanął przed komisją dyscyplinarną kuratorium. Nie wiadomo tylko za co i czy w ogóle został ukarany. Takich tajemnic jest tu więcej.

Komisja dyscyplinarna przy Opolskim Kuratorium Oświaty zakończyła badanie sprawy Józefa Śmigli, dyrektora zespołu szkół w Jarnołtówku koło Głuchołaz.
- Orzeczenie nie jest prawomocne, zainteresowany ma prawo odwołania się od niego, ale zgodnie z prawem nie może być podane do publicznej wiadomości - mówi Teodozja Świderska, rzecznik prasowy kuratorium.

Rodzie uczniów ani personel szkoły nie wiedzą, czego dokładnie dotyczyły zarzuty wobec dyrektora.
Nieoficjalnie mówi się, że naruszenia praw jednego z uczniów. Sam dyrektor Śmigla też sprawy nie komentuje. Jak zapowiada - do czasu aż dostanie pisemne uzasadnienie orzeczenia i zdecyduje, jakie kroki prawne podejmie dalej.
Stowarzyszeniowa szkoła podstawowa i przedszkole w Jarnołtówku w ubiegłym roku obchodziły 10-lecie działalności. W 2001 roku rada gminy Głuchołazy w burzliwych okolicznościach zdecydowała o likwidacji gminnej placówki. Rodzice zdecydowali się wtedy założyć stowarzyszenie oświatowe, żeby ratować szkołę. Nowym dyrektorem został dotychczasowy nauczyciel matematyki Józef Śmigla.

Poważniejsze problemy w szkole zaczęły się w ubiegłym roku szkolnym, gdy jeden z rodziców poskarżył się m.in. do Rzecznika Praw Dziecka i kuratorium.

W czerwcu kuratorium przeprowadziło tzw. kontrolę ewaluacji, która ujawniła bardzo słabe efekty nauczania wśród dzieci. Jednocześnie lokalna gazeta Nasze Życie Głuchołaz ujawniła, że dyrektor Śmigla zarabia najlepiej spośród wszystkich dyrektorów placówek oświatowych w gminie.

Po kontroli kuratorium zobowiązało dyrektora i zarząd stowarzyszenia oświatowego do przygotowania programu i harmonogramu poprawy efektywności kształcenia.

- Dyrektor przekazał nam ten program z opóźnieniem - przyznaje rzecznik opolskiego kuratora. - Teraz będziemy monitorować jego realizację. Jeśli dyrektor nie usunie uchybień i nie wdroży programu poprawy, kuratorium może wnioskować o odwołanie dyrektora. Taki wniosek jest wiążący.

W listopadzie kuratorium przeprowadziło drugą kontrolę, tym razem dotyczącą kwalifikacji zatrudnionych nauczycieli. Uznano wtedy, że 5 nauczycieli przez dwa lata uczyło przedmiotów bez wymaganych kwalifikacji. Kwalifikacje uznał im jedynie dyrektor szkoły, choć w 2008 roku zmieniły się przepisy i dyrektor stracił takie uprawnienia.
Na tej podstawie burmistrz Głuchołaz wystąpił do stowarzyszenia z Jarnołtówka o zwrot prawie 60 tys. zł. dotacji dla szkoły. Dyrektor Śmigla nie chce komentować i tej sprawy, przynajmniej dopóki nie zakończy się kolejna kontrola zatrudnienia.

W jego opinii nauczyciele byli kompetentni do prowadzenia takich zajęć, a lekcje się odbyły, więc stowarzyszenie nie powinno zwracać tak dużych pieniędzy.

Konflikt trawi również samo stowarzyszenie z Jarnołtówka. Jego prezes i większość członków wspiera dyrektora Śmiglę. Część członków to zresztą sami nauczyciele, a dyrektor do niedawna był w zarządzie stowarzyszenia.

Krytycznie nastawiona do szefa szkoły jest za to komisja rewizyjna, którą przed rokiem próbowano nieudolnie rozwiązać. Komisja działa dalej, ale w styczniu prezes Kazimiera Prościak odmówiła jej dostępu do dokumentów stowarzyszenia, argumentując że pracuje ona w niekompletnym składzie.

Teraz komisja rewizyjna odwołała się do starosty nyskiego i czeka na jego interwencję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska