Kontrola czeskiej policji na granicy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Polacy jadąc do Czech zapominają zabrać ze sobą dokumenty tożsamości. Grozi za to mandat.

Czeska policja z Jesenika przez sześć godzin kontrolowała w piątek (24 lutego) pięć dawnych przejść granicznych z Polską.

Pomagała także czeska służba celna i jeden policjant z Polski.

Sprawdzono w sumie 261 samochodów oraz 380 podróżnych.

Jak informuje por. Teresa Neubauerova, rzecznik policji w Jeseniku, u 14 skontrolowanych obcokrajowców stwierdzono, że wjechali na teren Republiki Czeskiej bez wymaganych dowodów tożsamości.

Układ z Schengen znosi kontrole graniczne, ale podróżni mają obowiązek posiadać przy sobie ważny paszport lub dowód osobisty.

W jednym przypadku policjanci sprowadzili psa, szkolonego do wyszukiwania narkotyków, który sprawdził zatrzymany do kontroli pojazd.

Narkotyków w aucie nie było, ale pies reagował na ich obecność, co może świadczyć, ze wcześniej samochodem przewożono zabronione substancje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska