Klient oszukał ekspedientkę w sklepie w Prudniku

sxc
sxc
Stało się to przy wymianie banknotów 20-złotowych na większe nominały. Oszust posługiwał się językiem jednego z byłych państw Związku Radzieckiego.

Do jednego z punktów handlowych w Prudniku wszedł mężczyzna w wieku około 30 lat, o ciemnej karnacji, który mówił w języku jednego z państw byłych republik Związku Radzieckiego.

Miał w ręku plik banknotów 20-złotowych i chciał je zamienić na większe nominały.

Ekspedientka się zgodziła, więc tajemniczy przybysz zaczął układać banknoty na ladzie w kwotach po 100zł.

W pewnym momencie stwierdził, że chyba się pomylił i zaczął liczyć pieniądze od nowa. Kiedy skończył stwierdził, że jednak wszystko się zgadza.

Kobieta, która cały czas obserwowała liczone pieniądze wręczyła mężczyźnie 1000 zł i zabrała drobne.

Po wyjściu "klienta", kiedy chciała schować pieniądze do kasy zauważyła brak 400 zł. Wtedy powiadomiła policję.

Bardzo podobny przypadek miał miejsce w tym samym dniu w innym punkcie handlowym na terenie Prudnika.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku pracują już przy dwóch podobnych do powyższego schematu oszustwach. Przestrzegają wszystkich, aby nie dali się w podobny sposób nabrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska