Petenci w nyskim GCPS mają wygodniej

Klaudia Bochenek
Pracownice GCPS Wanda Leśniewicz i Iwona Salska zapewniają, że teraz podopieczni ośrodka przyjmowani są w dużo bardziej komfortowych i gwarantujących intymność warunkach.
Pracownice GCPS Wanda Leśniewicz i Iwona Salska zapewniają, że teraz podopieczni ośrodka przyjmowani są w dużo bardziej komfortowych i gwarantujących intymność warunkach. Klaudia Bochenek
Nowe Gminne Centrum Pomocy Społecznej w Nysie, przeniesione do budynku przy ul. Prusa, już działa.

Pod lupą

Pod lupą

Projekt obejmował utworzenie na bazie istniejącego obiektu GCOP, w skład którego wchodzą teraz: Ośrodek Pomocy Społecznej, w tym Klub Integracji Społecznej, Klub Umiejętności Społecznej, zespoły interdyscyplinarne, świetlica socjalna z programem zajęć socjoterapeutycznych oraz Inkubator Organizacji Społecznych. W ramach zadania powstał tez parking, mała architektura, boisko, oświetlenie i monitoring. Koszty adaptacji budynku wyniosły 4,2 mln zł, przy czym ponad 80 procent kosztów stanowi dofinansowanie z UE.

Świetne miejsce. Nie dość, że bardzo łatwo tutaj trafić, to jeszcze nie jest to koniec świata - jak tam, na Kościuszki. W dodatku tam było pod górkę, co dla starszych, często schorowanych osób nie jest bez znaczenia - zapewnia pani Bogusława, która jest jedną z podopiecznych Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie.

Pani Bogusia twierdzi, że dodatkowym atutem nowej siedziby GCPM jest bez wątpienia przestrzeń. - Ludzie nie gnieżdżą się, dajmy na to, pod kasą, dzięki czemu nie ma kłótni, ostrej wymiany zdań, a i kasjerka ma święty spokój - uśmiecha się pani Bogusława.

Faktycznie - w nowym budynku podoba się nie tylko korzystającym ze świadczeń OPS, ale również jego pracownikom. - Komfortowe, przestronne wnętrza, a przy tym zaciszne, dwuosobowe pokoje sprawiają, że lepiej się nam pracuje z ludźmi - zapewnia Wanda Leśniewicz z działu świadczeń i dodatków mieszkaniowych.

Janina Jakubowska, dyrektor OPS w Nysie wskazuje na jeszcze jedno z istotnych udogodnień, a mianowicie fakt, że od kiedy ośrodek ma nową siedzibę, wszystkie działy zostały skupione w jednym miejscu.

- Dotychczas było tak, że petent korzystający ze świadczeń rodzinnych nie załatwił wszystkiego na Kościuszki, tylko musiał dodatkowo przejść się jeszcze na ul. Bohaterów Warszawy - mówi pani Janina. - Nie wspominając już o tym, że centrum skupia także różne organizacje pozarządowe, udostępnia świetlicę i nowe bosko sportowe dla mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska