Gwiazdy festiwalu "Trzy Kotwice" zagrają na lotnisku w Skarbimierzu

- Od wszystkich wykonawców mamy ustne potwierdzenia udziału, teraz jesteśmy w trakcie pisemnego potwierdzania ich uczestnictwa - mówi Aleksandra Hulewska, rzecznik festiwalu.

Plejada gwiazd miała zagrać na stadionie miejskim w Brzegu, jednak już wiadomo, że do tego nie dojdzie.

Jak poinformowali w oficjalnym komunikacie organizatorzy, czyli Brzeskie Koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, festiwal zostaje przeniesiony na teren lotniska w Skarbimierzu Osiedle, wsparcia charytatywnej imprezie udzieli gmina Skarbimierz, a honorowy patronat objęli wójt Andrzej Pulit i starosta Maciej Stefański.

Przypomnijmy - festiwal ma przebiegać pod hasłem "Artyści jednoczą się w walce z biedą i wykluczeniem społecznym", a celem imprezy jest wsparcie bezdomnych, którzy od wielu lat znajdują opiekę w schronisku im. Brata Alberta w Pępicach.

To zakonnicy - bracia Winiarzowie - prowadzący schronisko w swoim rodzinnym domu wspólnie ze wspierającymi ich członkami Towarzystwa wyszli z pomysłem festiwalu. Liczą, że dzięki sprzedawanym cegiełkom-biletom wstępu (w cenie 35 zł za cały dzień) uda się uzbierać znaczącą kwotę na pomoc bezdomnym.

Ale to właśnie finanse stanęły na przeszkodzie: z oficjalnego komunikatu wydanego przez koło Towarzystwa wynika, oczekiwania brzeskich urzędników dotyczące zabezpieczenia imprezy masowej jak i stadionu przekraczają możliwości organizatorów.

- W trakcie rozmów, które toczyły się m.in. z udziałem policji, przedstawiliśmy wszystkie wymogi związane z zabezpieczeniem imprezy masowej, jakie spoczywają na głównym organizatorze. I odniosłam wrażenie, że to było główną przyczyną decyzji o przeniesieniu festiwalu - mówi Beata Zatoń-Kowalczyk, kierownik Biura Promocji, Kultury, Sportu i Turystyki w Urzędzie Miasta.

Problemem byłoby też zabezpieczenie płyty bocznego boiska stadionu, gdzie planowano koncerty. - My mieliśmy wziąć na siebie sprawy związane ze sceną i zapleczem technicznym, organizatorzy festiwalu mieliby zapewnić zabezpieczenie płyty, które - jak zdążyliśmy się zorientować - kosztowałoby około 50 tys. złotych za trzy dni.

Trzy dni, bo Brzeg połączyłby festiwal z Dniami Księstwa zaplanowanymi na 1-3 maja. Wsytuacji, kiedy organizatorzy podjęli decyzję o przeniesieniu imprezy, miasto zdecydowało, że Dni Księstwa zostaną zorganizowane na placu Polonii Amerykańskiej. - Ale na pewno nie będziemy konkurować z festiwalem - zapewnia Zatoń-Kowalczyk.