Nie stać cię na jajka? Kup sobie kurę!

Daniel Polak
Lidia Jochem ceni sobie smak jajek, które znoszą jej własne kury. - Są też większe, niż te sklepowe - mówi pani Lidia.
Lidia Jochem ceni sobie smak jajek, które znoszą jej własne kury. - Są też większe, niż te sklepowe - mówi pani Lidia. Daniel Polak
Opolanie kupują coraz więcej niosek do przydomowych ogródków, bo nie chcą przepłacać za jaja w sklepie. Taki zakup zwraca się w miesiąc.

- Oszaleli z tymi cenami jaj - łapie się za głowę pan Krystian z Kędzierzyna-Koźla. - Ich cena podskoczyła ostatnio z 50 groszy do nawet złotówki w niektórych sklepach. A ponoć ma być jeszcze drożej.

Pan Krystian mieszka w jednorodzinnym domu na peryferiach miasta. Niedawno zainteresowało go tajemnicze gdakanie za płotem. Okazało się, że jego sąsiad zainwestował w kilkanaście sztuk drobiu.

- Mówił z dumą, że zrobił świetny interes, bo własna kura to teraz najlepszy sposób na tanie jaja - opowiada mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla. - Poszedłem tą samą drogą i też kupiłem 10 sztuk. Mam za domem małą szopę, gdzie urządziłem im grzędę. Teraz chodzą sobie po podwórku, a ja czekam aż coś zniosą.

Hodowcy potwierdzają, że zapotrzebowanie na nioski w tym roku jest nawet 100 procent większe, niż w poprzednim. A trzy czwarte klientów kupuje je na własne potrzeby. W Zakładzie Wylęgu Drobiu w Twardawie prowadzone są nawet zapisy na kury.

- Na 2 kwietnia mamy zaplanowany kolejny wylęg, w sumie 4 tysiące sztuk. Niemal wszystkie są już zarezerwowane - mówi Jadwiga Matusiewicz, współwłaścicielka zakładu. - Kury biorą głównie indywidualni odbiorcy, którzy cenią sobie swojskie jajka. Mówią, że nie chcą za nie płacić w sklepie, tylko wolą mieć z własnego chowu. Nadwyżkę mogą podarować rodzinie, albo sprzedać nadmiar.

Jaja składają kury, które mają co najmniej 20 tygodni. W zależności od rasy jedna sztuka odchowana do takiego wieku kosztuje od 20 do 23 złotych. W ciągu roku znosi od 250 do 300 jaj. Łatwo więc wyliczyć, że w ciągu miesiąca interes się zwraca. - No i takie jaja są dużo smaczniejsze niż te, które kupujemy np. w markecie - mówi pan Krystian. - Na mojej ulicy już kilka kolejnych osób zastanawia się nad kupnem niosek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska