Będą miliony na wały i śluzy

Archiwum/WIC
Powódź w Cisku w 2010 roku.
Powódź w Cisku w 2010 roku. Archiwum/WIC
Znalazły się pieniądze na program "Odra 2006".

Program "Odra 2006" miał odmienić oblicze tej rzeki, m.in. poprzez poprawę bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, zwiększenie żeglugi oraz poprawę jakości środowiska na nadodrzańskich terenach. Pomimo ambitnych założeń, dotąd zrealizowano tylko niewielką część planów i związanych z nimi inwestycji. Powód? Przede wszystkim brak pieniędzy.

- Tym bardziej powinniśmy się cieszyć, że przy podziale tzw. rezerwy celowej budżetu państwa udało się wygospodarować trochę pieniędzy na ten program - mówi Brygida Kolenda-Łabuś, kędzierzyńska posłanka PO, założycielka Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Odry.

8 mln zł z owej rezerwy dostanie Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu na budowę lewostronnych wałów w Miejscu Odrzańskim (gmina Cisek). To co prawda o dwa miliony mniej, niż wnioskował WZMiUW, ale dzięki tym funduszom i tak uda się zbudować kolejny odcinek umocnień i niewykluczone, że już w 2014 roku gmina Cisek będzie całkowicie zabezpieczona przed powodzią. Póki co, dziura w systemie umocnień przeciwpowodziowych na terenie tej gminy ma prawie 10 kilometrów.

Z kolei Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach dostanie 8 mln zł na budowę zbiornika Racibórz Dolny. Fundusze te mają przyśpieszyć najważniejszą
przeciwpowodziową inwestycję na górnej Odrze. Budowa polderu ma ruszyć jeszcze przed końcem tego roku i zakończyć się w 2015.

Znalazły się także pieniądze na modernizację śluz na Kanale Gliwickim, który też ujęty jest w Programie dla Odry 2006. Odnowione zostaną przepusty na terenie osiedla Sławięcice i Nowej Wsi w Kędzierzynie-Koźlu. Koszt - 2,1 miliona złotych.

Nie przyznano natomiast pieniędzy na budowę 150-metrowego wału w Bierawie, o co także wnioskował wojewódzki zarząd melioracji z Opola.

Członkowie parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Odry rozmawiali też z wiceministrem środowiska Stanisławem Gawłowskim na temat budowy zbiornika w Kotlarni. Miał on powstać na terenie wyrobiska tamtejszej kopalni i pełnić funkcje turystyczne, a także retencyjne.
- Ministerstwo nie ma zamiaru przeznaczyć na ten cel pieniędzy, bo jest to przedsięwzięcie biznesowe (kopalnia ma obowiązek zagospodarowania wyrobiska - red.) Minister zaznaczył, że zakład musi sam znaleźć fundusze na zbiornik - dodaje posłanka Kolenda-Łabuś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska