'Bitwa na głosy'. Drużyna Kamila Bednarka czeka na Wasze SMS-y!

- Kamil ma talent, świetnie przygotowuje drużynę do programów, a po show ma zawsze czas dla nas, fanów! Jest najlepszy i wierzę, że wygra! - mówi 15-letnia Natalia Maiwald z Brzegu. Właśnie pakuje się na wyjazd do Warszawy, aby kibicować brzeskiej drużynie podczas "Bitwy na głosy".

Natalia jest też wolontariuszką brzeskiej Fundacji "Rozwój", a Kamil zadeklarował, że nagrodę - 100 tys. zł - przekaże właśnie na tę fundację.O tym, kto zwycięży, zdecydują czytelnicy w głosowaniu SMS-owym.

- Fundacja jest młoda, ale sporo już robi, to się jej chwali - mówi Kamil Bednarek. - Została powołana, by wspierać młode talenty. Ja doskonale pamiętam, jak to jest mieć "zajarkę" na robienie muzyki, a nie mieć kasy na realizowanie pomysłów. Z zespołem jeździłem na wszystkie festiwale, gdzie były nagrody i tak w ciągu trzech lat uzbieraliśmy tych nagród na tyle dużo, aby wydać płytę. Ale nie każdy tak może. Młodzi plastycy, fotografowie - ich nie stać często na sprzęt, bardzo przecież drogi. Fundacja pomaga zrealizować ich plany.
Fundacja "Rozwój" z Brzegu zasłynęła już z wielu przedsięwzięć. Ma program stypendialny dla utalentowanych brzeżan, organizuje cykliczne pokazy filmowe (za symboliczna opłatą), a także Free Art Festiwal.

- Zorganizowaliśmy też po raz pierwszy od 30 lat pokaz filmowy na zamku w Brzegu - dodaje Krystian Ławreniuk z fundacji.

Kamil Bednarek zapewnia, ze jeśli jego drużyna nie wygra, to też nie będzie tragedii. - Przygotowujemy plan B - wyjaśnia. - Nagramy płytę z drużyną i część dochodu przekażemy fundacji.

W drużynie Bednarka jest troje maturzystów, w tym jego siostra - Kornela.

- Kolejny egzamin mam w poniedziałek, z rozszerzonego języka polskiego - śmieje się Kornela. - Tak więc zaraz z programu wracam na egzamin. Z pisemnego w piątek jestem zadowolona. Oby szczęście sprzyjało nam dalej w programie i mnie - na egzaminach. Trzymajcie kciuki!

Emisja programu "Bitwa na głosy" w sobotę o godz. 20.05 w TVP2.