Łatwiej będzie przejechać przez Nysę

Klaudia Bochenek
Niektórzy nysanie obawiają się, że poprowadzenie tędy drogi będzie stanowić zagrożenie dla bawiących się w pobliskim parku dzieci. Gminni włodarze zapewniają jednak, że dzięki ograniczeniom prędkości i tonażu będzie tutaj bezpiecznie.
Niektórzy nysanie obawiają się, że poprowadzenie tędy drogi będzie stanowić zagrożenie dla bawiących się w pobliskim parku dzieci. Gminni włodarze zapewniają jednak, że dzięki ograniczeniom prędkości i tonażu będzie tutaj bezpiecznie. Klaudia Bochenek
W przyszłym tygodniu rusza budowa drogi, która połączy ulicę Chodowieckiego z Kraszewskiego i udrożni nieco przejazd przez miasto.

O tym, że ciężko jest przejechać przez Nysę, zwłaszcza w godzinach szczytu nikomu nie trzeba chyba mówić. A biorąc pod uwagę fakt, że w przyszłości chcielibyśmy wyprowadzić bądź ograniczyć ruch samochodowy w samym rynku, trzeba dać przecież jakąś alternatywę kierowcom - tłumaczy Artur Pieczarka, rzecznik nyskiej gminy. - Stąd też potrzeba zrobienia w tym miejscu przejazdu.

Przebudowa, a właściwie budowa drogi łączącej ulicę Chodowieckiego z Kraszewskiego ruszyć ma najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu. Będzie to dwupasmowy odcinek wraz z chodnikami i ścieżką rowerową, na którym wprowadzone będzie ograniczenie prędkości do 30 km/h.

- Pojawi się również próg spowalniający tuż przed samym skrzyżowaniem z aleją Lompy i usytuowaną tam ścieżką dla rowerzystów - dodaje Pieczarka. - Będzie bezpiecznie. Wbrew krążącym plotkom nową ulicą nie będą jeździć żadne tiry ani ciężarówki, bo wprowadzimy ograniczenie tonażu aut do 10 t.

Podczas budowy łącznika z pewnością kierowcy narażeni będą na utrudnienia w ruchu drogowym. Aby nieco temu zapobiec, a w dalszej przyszłości jeszcze bardziej usprawnić komunikację w tamtym rejonie, na skrzyżowaniu ulic Chodowieckiego, Kolejowej i Wrocławskiej, czyli przy samym wjeździe na przebudowywany odcinek zmieniona zostanie organizacja ruchu na kołowy. Rondo powstanie niskim nakładem, poprzez wytyczenie go przy pomocy gazonów kwiatowych oraz zamontowanie znaków. Podobnie, jak uczynił to zarząd dróg powiatowych przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego z Prudnicką. Koszt wytyczenia takiego ronda nie będzie większy niż kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Natomiast inwestycja drogowa przy Chodowieckiego kosztować będzie 2,7 mln zł, z czego blisko milion pochodzić będzie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska