Wojewoda opolski uznał, że gmina nie spełniła wszystkich wymagań proceduralnych, przewidzianych przez prawo oświatowe.
Uchwała o likwidacji zapadła 24 lutego. Do końca lutego wszyscy rodzice uczniów z likwidowanych placówek szkolnych powinni być pisemnie powiadomieni o likwidacji. Kurier urzędu w wymaganym terminie nie dotarł do wszystkich, choć niektóre domy odwiedzał nawet kilka razy. Nyskie władze zapowiadają, że nie będą się odwoływać do sądu od decyzji wojewody.
- Nie wycofujemy się z potrzeby reorganizacji sieci placówek szkolnych w gminie, głównie z powodów demograficznych - mówi Artur Pieczarka, rzecznik nyskiej gminy. - Na razie trudno mi powiedzieć, czy burmistrz będzie drugi raz proponować likwidację tych szkół. Rada miejska będzie pracować nad tymi rozwiązaniami.
- Czujemy satysfakcję. Zaczęliśmy wierzyć w prawo. Warto było przez tyle miesięcy zabiegać o szkołę, jeździć do Warszawy, organizować pikiety pod urzędem - cieszy się Maciej Gruszka, wiceprzewodniczący rady rodziców w Publicznym Gimnazjum nr 3. - Mam nadzieję, że nasze argumenty w obronie szkoły przemówią też do pani burmistrz Jolanty Barskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
