Zarzut napaści na lokal Kurdów i kolejne zatrzymanie

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do napaści na lokal prowadzony przez Kurdów doszło z soboty na niedzielę.
Do napaści na lokal prowadzony przez Kurdów doszło z soboty na niedzielę.
36-letni Rafał L. dostał dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zakaz zbliżania się do poszkodowanego Kurda.

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła dziś zarzut pobicia z pomocą niebezpiecznego narzędzia 36-letniemu Rafałowi L. z Opola.

Ma to związek z sobotnim napadem na właściciela baru z kebabem na opolskim rynku prowadzonego przez Kurdów. Mężczyzna został zatrzymany wczoraj około godz. 16.00 w jednym z opolskich pubów.

- Rafał L. dostał dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zakaz zbliżania się do poszkodowanego - mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Dziś rano w swoim domu zatrzymany został kolejny, szósty już mężczyzna (26-latek) mogący mieć związek z tą sprawą. Jest właśnie doprowadzany do prokuratury.

Wcześniej w tej sprawie zarzuty udziału w bójce i ataku na bar Kurdów na Rynku w Opolu usłyszało czterech innych podejrzanych.

Są również pod dozorem policji i mają zakaz opuszczania kraju. Mają też zakaz kontaktowania się i zbliżania do poszkodowanego właściciela baru z kebabem, którego pobili.

Mężczyźni, którym prokuratura postawiła w środę zarzuty, mają od 23 do 35 lat. Są mieszkańcami Opola i powiatu opolskiego. Sami zgłosili się na policję. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska