Opolski ekspres dęty to o akcja, podczas której młodzi muzycy podróżując pociągiem dają koncerty na kolejnych stacjach. W tym roku szynobus z muzykami na pokładzie pojechał do Byczyny i z powrotem.
Przejazd dla melomanów, miłośników Politechniki Opolskiej i kolei był bezpłatny, wystarczyło zabrać dobry humor. Najmilej widziane były dzieci, bo w tym roku organizatorzy zaplanowali imprezę właśnie z myślą o najmłodszych. Jako, że odjazd muzycznego ekspresu zbiegł się z Dniem Dziecka, na stacji w Kluczborku urządzono specjalny piknik.
- W programie były konkursy w tym zapowiedzi przez megafon oraz pokazy Służb Ochrony Kolei i tresury psów. Dzieci mogły także zwiedzać dwie lokomotywy oraz nastawnię - mówi Przemysław Ślusarczyk, pomysłodawca wydarzenia i dyrygent.
Pociąg na swoje trasie zatrzymał się również w Bukowie. Tę wyjątkową stację muzyczny ekspres odwiedza po raz drugi.
- I tym razem bukowianie zaskoczyli nas swoją gościnnością. Świerki wokół stacji zakwitły bibułą, a my otrzymaliśmy wielki tort piernikowy w kształcie lokomotywy - mówi Przemysław Ślusarczyk.
W trasie wystąpiły połączone orkiestry: Politechniki Opolskiej - el12 Opole Politechnic Band, Zespołu Szkół Elektrycznych im. T. Kościuszki w Opolu, a także Jemielnicka Orkiestra Dęta.
W repertuarze była jak zwykle muzyka rozrywkowa oraz filmowa. W sumie ekspresem przejechało się 200 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
