Tadeusz Mazowiecki odebrał w Opolu Złoty Most Dialogu 2010

Złoty Most Dialogu 2010 otrzymał Tadeusz Mazowiecki, pierwszy demokratycznie wybrany premier Polski oraz były kanclerz Niemiec, Helmut Kohl.

To oni w 1989 roku rozpoczęli proces pojednania polsko-niemieckiego, którego symbolem stała się msza w Krzyżowej, podczas której obaj politycy podali sobie ręce i przekazali znak pokoju.

Ich polityka zaowocowała najpierw zawarciem polsko-niemieckiego traktatu granicznego, a w 1991 podpisaniem traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy.

- Skończyła się wtedy epoka stawiania murów, a zaczęła epoka budowania mostów. Cieszę się, że mogłem w tym uczestniczyć - powiedział Tadeusz Mazowiecki odbierając dziś w Opolu nagrodę.

Były premier przypomniał, jakie przeszkody musieli pokonać obaj politycy, by zacząć te mosty budować. W Polsce komunistycznej twierdzono, że nie ma u nas żadnej mniejszości niemieckiej. W Niemczech uważano, że sprawy granic można uregulować tylko traktatem pokojowym.

- Zależało nam na sprawie granic, by Polska w nową rzeczywistość polityczną weszła bez tego problemu, ale nie chodziło tylko o poprawę stosunków między państwami, lecz o głębszy proces pojednania - mówił Tadeusz Mazowiecki. - Przyszedłem do polityki w historycznym momencie z poczuciem, że mogę mieć wpływ na bieg historii, że mogę rozwiązać historyczny problem.

Kiedy kapituła przyznała Złote Mosty Dialogu w uroczystości na Górze Św. Anny w 2010 roku nie mogli wziąć udziału jej główni bohaterowie. Helmut Kohl otrzymał ją w październiku 2011 w swoim domu w Ludwigshafen. Na Tadeusza Mazowieckiego w Opolu trzeba było dłużej poczekać.

- Patrząc na piękne Opole widzę, że to, co zaczęło się w Krzyżowej, tutaj dalej się wspaniale rozwija - powiedział.

Dzisiejszą uroczystość poprzedziła dyskusja o Polsce i Niemczech z udziałem Christopha Bergnera, pełnomocnika rządu RFN ds. wysiedlonych i mniejszości narodowych.