Powiększony gmach filharmonii wygląda imponująco. Opolanie, którzy najpierw stali w długiej kolejce po wejściówki na pierwszy koncert, przyszli wcześniej, by obejrzeć efekty trwającej od marca 2010 roku inwestycji.
Dobudowano dwupoziomowy hall z kawiarnią, tarasem - który będzie pełnił funkcje wystawiennicze - i sceną dla letnich koncertów kameralnych. Wiele osób fotografowało się (przyszła nawet Młoda Para) na tle 4-metrowej szklanej harfy-fontanny, z której woda opływa fosą gmach.
Zobacz wnętrze Filharmonii Opolskiej po rozbudowie (zdjęcia)
- Filharmonia zyskała nową przestrzeń, a całość podnosi prestiż Opola - mówił minister Bogdan Zdrojewski. Nie mógł się nachwalić gospodarzy regionu, których "każda inwestycja ostatnich lat służy wygodzie mieszkańców".
Rozbudowa kosztowała ok. 22 mln zł, z czego 13 mln to fundusze unijne, a reszta to pieniądze od samorządu opolskiego i samej filharmonii.
Zgodę na inwestycję podpisywał minister Zdrojewski. - Dziś powtórzę trzy argumenty, które o tym zadecydowały - mówił. - To jest bardzo dobry projekt. Opolska orkiestra swoim dorobkiem zasłużyła na niego, a nowy obiekt służy kompletności oferty artystycznej regionu. Warto w Opolszczyznę wkładać kolejne pieniądze - podkreślił minister kultury.
Zdrojewski dodał, że będzie rozmawiał z Telewizją Polską, by przyszłoroczny jubileuszowy 50. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej trwał trzy dni i żeby jeden dzień festiwalu transmitowany był przez trzy największe polskie stacje telewizyjne.
Jak zapowiada dyrektor FO, Waldemar Olszewski, dzięki rozbudowie w filharmonii nie będzie teraz dnia bez muzyki. Do tej pory koncerty odbywały się raz w tygodniu, teraz będą przez cały tydzień. Na nowo powstałej scenie rozpoczyna działalność klub muzyczny. Będą tam grane wszelkie rodzaje muzyki. Pojawią się koncerty jazzowe, rockowe, bluesowe, poezja śpiewana, spektakle słowno-muzyczne i wieczory kabaretowe. - Każdy znajdzie coś dla siebie - obiecuje dyrektor Waldemar Olszewski.
W piątek Filharmonicy Opolscy zagrali po raz pierwszy - po 14-miesięcznej przerwie - w swojej sali koncertowej. Pod batutą znanego dyrygenta Tadeusza Strugały wykonali IX Symfonię "Z Nowego Świata" Dworzaka i Adagio Barbera.
Gwiazdą wieczoru był światowej sławy pianista jazzowy, Adam Makowicz, który zachwycił wykonaniem "Błękitnej rapsodii" Gershwina. Publiczność dziękowała owacją na stojąco, a artysta dwukrotnie bisował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?