Obie strony nie chcą komentować powodów decyzji.
- Tak umówiliśmy się z trenerem - zaznacza wiceprezes Odry Opole Ireneusz Gitlar. - Jesteśmy kolegami i jedno czy drugie niepotrzebne słowo z obojętnie jakiej strony mogłoby wiele popsuć, a na pewno już niczego nie poprawi.
Nie ma zresztą co się specjalnie głowić i szukać przyczyn. O wszystkim w ostatecznym rozrachunku i tak decydują wyniki, a te Odra Opole ma w tym sezonie marne.
Poza jedną efektowną wygraną 5-0 z głównym faworytem ligi - Skrą Częstochowa opolanie w pozostałych pięciu meczach zdobyli tylko trzy punkty i w efekcie zajmują dopiero 11. miejsce w tabeli.
Wtorkowy trening z zespołem poprowadzi dotychczasowy drugi szkoleniowiec - Wojciech Mielnik. Trwają natomiast rozmowy z kandydatami, którzy ewentualnie mieliby zająć miejsce trenera Polaka.
Jak nam się udało nieoficjalnie ustalić w gronie potencjalnych następców jest czterech szkoleniowców.
Być może nowy trener poprowadzi już Odrę w najbliższym meczu ligowym w piątek 14. września z Polonią Głubczyce u siebie (początek godz. 20.00).
Andrzej Polak to w naszym regionie niezwykle ceniony szkoleniowiec.
Z sukcesami prowadził większość zespołów, z którymi pracował. Tak było w: Hetmanie Byczyna, Skalniku Gracze, Victorii Chróścice, MKS-ie Kluczbork czy przez poprzednie dwa sezony w Ruchu Zdzieszowice.
W trzech z dotychczasowych czterech edycji plebiscytu OZPN i nto wybierany był trenerem roku na Opolszczyźnie.
Zakończona już praca w Odrze była dla niego drugim podejściem w opolskim klubie. W sezonie 2009/10 po bankructwie Odry prowadził opolski zespół w IV lidze i wywalczył z nim wówczas awans do III ligi.
Czy zwolnienie Andrzeja Polaka z funkcji trenera Odry Opole pomoże klubowi? Podyskutuj na naszym forum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?