Z gry więcej mieli gospodarze, którzy zagrali - jak podkreślił ich trener Przemysław Konik - najlepszy mecz w sezonie. Tyle, że goście mieli w swoim składzie Rojka. Ten dwukrotnie uderzał z rzutów wolnych i z pomocą bramkarza zdobył gole na 2-0 i 3-1. Ta druga bramka podłamała miejscowych, którzy wcześniej mieli słupek za sprawą Bartosza Stręka i poprzeczkę, po uderzeniu Konika.
Zespół z Kietrza prowadził po akcji Tomasza Kupca i lobie Łukasza Zapotocznego, a o wygranej przesądził Robert Dominik, który w zamieszaniu wepchnął piłkę do siatki wraz z obrońcą. Ożywienie miejscowym dał gol Konika, ale potem błąd popełnił Sandecki i było 1-3.
Ligota Turawska - GLKS Kietrz 2-4 (1-2)
0-1 Zapotoczny - 21., 0-2 Rojek - 35., 1-2 Konik - 44., 1-3 Rojek - 57., 1-4 Dominik - 63., 2-4 Stręk - 78.
Szersza relacja i składy w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?