Saltex IV liga: Olimpia Lewin Brzeski - Małapanew Ozimek 2-2

Mariusz Matkowski
Twarda walka o piłkę kapitana Olimpii Artura Tomaszewskiego (z lewej) i napastnika Małejpanwi Krzysztofa Błachuty. Z tyłu obrońca zespołu z Ozimka Daniel Katzy.
Twarda walka o piłkę kapitana Olimpii Artura Tomaszewskiego (z lewej) i napastnika Małejpanwi Krzysztofa Błachuty. Z tyłu obrońca zespołu z Ozimka Daniel Katzy. Mariusz Matkowski
Goście prowadzili już 2-0, ale zawalili całkowicie drugą połowę i stracili dwa punkty.

Spotkanie w Lewinie Brzeskim znakomicie rozpoczęło się dla przyjezdnych. W 7. min przepięknym strzałem z prawie 25 metrów popisał się kapitan gości Murszewski. Małapanew po zdobyciu gola poszła za ciosem i miała dużą przewagę, ale obok słupka uderzali Błahuta i M. Noga. Piłka dwa razy lądowała jeszcze w siatce gospodarzy, ale z pozycji spalonej. W 39. min nie było już wątpliwości, a po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola dla Małejpanwi zdobył stoper Malik.

Na drugą połowę wyszły zupełnie odmienione zespoły. Gospodarze, w szeregach których doszło do dwóch zmian, niezwykle zmotywowani, a piłkarze Małejpanwi jakby z głowami w chmurach. Kontaktowy gol padł po strzale z rzutu karnego, którego egzekutorem był Stawecki. Na 2-2 wyrównał środkowy obrońca Olimpii Moczko, który po strzale głową przelobował bramkarza przyjezdnych Staronia.

Potem "obudziała" się Małapanew i kilka razy dość poważnie zagroziła golkiperowi Olimpii Płoszczycy, ale ten nie dał się już pokonać.

Olimpia Lewin Brzeski - Małapanew Ozimek 2-2 (0-2)
0-1 Murszewski - 7., 0-2 Malik - 39., 1-2 Stawecki - 61. (karny), 2-2 Moczko - 67.

Szersza relacja i składy w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska