Stowarzyszenie przejmie szkołę specjalną w Strzelcach Opolskich?

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
W szkole specjalnej uczy się obecnie 47 dzieci. Ich liczba w ostatnich latach spadła o kilkadziesiąt osób z powodu niżu demograficznego.
W szkole specjalnej uczy się obecnie 47 dzieci. Ich liczba w ostatnich latach spadła o kilkadziesiąt osób z powodu niżu demograficznego. Radosław Dimitrow
Starostwo w Strzelcach Opolskich nie chce prowadzić szkoły specjalnej.

Decyzja w sprawie szkoły specjalnej zapadła na środowej sesji rady powiatu. Przyszli na nią prawie wszyscy nauczyciele i część rodziców dzieci.

Waldemar Gaida, wicestarosta, poinformował, że m.in. ze względu na duże koszty utrzymania szkoły, spadającą liczbę uczniów i brak możliwości pozyskania unijnych dotacji, trzeba wprowadzić radykalne zmiany w jej funkcjonowaniu. Nauczyciele i rodzice dostali przy tym propozycję nie do odrzucenia - albo założą stowarzyszenie i będą prowadzić szkołę na własną rękę, albo czeka ją likwidacja, a dzieci będą dowożone do podobnej placówki w Leśnicy.

Rodzice od kilku dni zabiegali u radnych, by ci nie godzili się na zamiany, które odbiją się na niepełnosprawnych dzieciach. Mimo tego większość rajców przegłosowała w środę uchwałę intencyjną, która otwiera drogę zarówno do likwidacji szkoły, jak i przejęcia jej przez stowarzyszenie.

- Nie pozostaje nam nic innego jak rozważyć propozycję starostwa i skalkulować, czy stowarzyszenie podoła prowadzeniu szkoły specjalnej - mówiła po sesji Dorota Łakis, dyrektor placówki.

Aneta Szadkowska, mama 11-letniego Mateusza uważa, że stanowisko starostwa jest niezrozumiałe.

- Powiat z jednej strony tłumaczy, że nie może dalej prowadzić szkoły, bo to bardzo kosztowne, a z drugiej proponuje nam, biednym ludziom byśmy przejęli te obowiązki - mówi. - Skąd my mamy wziąć pieniądze, żeby to wszystko utrzymać. Przecież to jest niedorzeczne.

Starostwo wskazuje, że stowarzyszenie w odróżnieniu od powiatu może wprowadzać pewne oszczędności. Może zatrudniać pracowników z pominięciem karty nauczyciela, co oznacza dla nich mniejsze zarobki. Może też wprowadzać dodatkowe opłaty dla uczniów lub rozszerzyć swoją działalność - zorganizować dodatkowo przedszkole lub zajęcia rehabilitacyjne.

Do końca tego roku szkoła będzie działać na starych zasadach. Zmiany wejdą od września przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska